Manchester United blisko zmiany inwestora? Tajemnicza zapowiedź
Nastroje wokół Manchesteru United wrą – według najnowszych doniesień, klub może wkrótce znaleźć się w rękach nowego inwestora.
Wokół Manchesteru United znów gorąco. Klub, który jeszcze niedawno był na ustach wszystkich z powodu możliwego przejęcia, ponownie trafia na czołówki. Dwa lata temu emocje wzbudzała rywalizacja pomiędzy INEOS, kierowanym przez Sira Jima Ratcliffe'a, a katarskim szejkiem Jassimem, który planował całkowite przejęcie klubu.
Ostatecznie to INEOS i Sir Jim Ratcliffe dopięli swego, wchodząc do klubu jako mniejszościowi udziałowcy. Od tego momentu to ekipa INEOS odpowiada za boiskowe sprawy United. Niestety, efekty ich działań dalekie są od oczekiwań kibiców. Wyniki sportowe pogorszyły się na tyle, że dziś coraz głośniej przy Old Trafford słychać głosy niezadowolenia wobec nie tylko nowego inwestora, ale i wciąż obecnej rodziny Glazerów.
Miało być lepiej – miała być zmiana kierunku po latach zarzucanej Glazerom złej polityki. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna. W Manchesterze nie zabrakło trudnych decyzji: zwolniono menedżera Erika ten Haga, mimo że sięgnął po trofea dwa sezony z rzędu.
Czytaj także
Później stery objął Ruben Amorim, a ruch ten miał uspokoić atmosferę i wprowadzić stabilizację. Amorym prowadził zespół już w 50 spotkaniach, lecz jego średnia zwycięstw zatrzymała się na zaledwie 40 procentach – to najgorszy wynik stałego szkoleniowca United od czasów Franka O’Farrella z lat 70.
Właśnie ta statystyka zaniepokoiła najbardziej kibiców Czerwonych Diabłów. Mimo to, pojawiła się iskierka nadziei. Turki Al-Sheikh, postać dobrze znana w świecie futbolu, rzucił w sieci zagadkową informację. Na platformie X zamieścił wpis, sugerujący, że Manchester United jest bliski sprzedaży nowemu inwestorowi, a rozmowy są już na “zaawansowanym etapie”. Co więcej, wyraził życzenie, by nowy właściciel okazał się lepszym wyborem niż poprzednicy.
Nie zdradził jednak żadnych szczegółów dotyczących potencjalnego inwestora. Nie jest też jasne, czy chodzi o całkowite przejęcie Manchesteru United, czy raczej o nabycie pakietu mniejszościowego – na wzór tego, jaki posiada obecnie INEOS.
