Erik ten Hag zwolniony z Bayeru Leverkusen
Erik ten Hag żegna się z Bayerem Leverkusen zaledwie po kilku tygodniach pracy. Holender, który 26 maja objął zespół, nie zdołał przekonać zarządu do swojej wizji i nie cieszył się uznaniem w szatni. Decyzja o zwolnieniu zapadła błyskawicznie po słabym starcie sezonu, a klub oficjalnie potwierdził rozstanie poprzez media społecznościowe.
Erik ten Hag nie zdążył rozwinąć skrzydeł w Bayerze Leverkusen – decyzja o rozstaniu zapadła szybciej niż ktokolwiek mógłby się spodziewać.
Holenderski szkoleniowiec objął stery nad „Aptekarzami” dopiero 26 maja, wyrażając wówczas entuzjazm i doceniając „doskonałe warunki”, jakie zastał w klubie. W rozmowie z dziennikarzami podkreślał: – Klub oferuje doskonałe warunki, a rozmowy z zarządem zrobiły na mnie duże wrażenie. Przyjechałem do Leverkusen, aby potwierdzić ambicje, które wzrosły w ostatnich latach. To ekscytujące zadanie, aby zbudować coś razem i rozwinąć ambitny zespół w tej fazie zmian.
Szybko jednak okazało się, że zapowiadane wyzwanie stało się dla ten Haga znacznie trudniejsze niż przypuszczał. Jak twierdzą Fabrizio Romano i Florian Plettenberg, zaufanie do trenera zaczęło topnieć niemal od pierwszych tygodni. Atmosfera w szatni była daleka od ideału, a kluczowe okazały się tarcia na linii szkoleniowiec–zarząd.
Bayer w letnim oknie transferowym stracił kilku ważnych graczy, w tym Floriana Wirtza, Granita Xhakę i Jonathana Taha. Ten Hag był przekonany, że nie sprowadzono odpowiednich następców, co według niego osłabiło zespół. Brak transferów to jedno, ale wyniki również nie przemawiały na jego korzyść. W trzech pierwszych spotkaniach zespół wygrał tylko raz – i to z czwartoligowym Sonnenhof Großaspach w Pucharze Niemiec.
Czytaj także
Gdy sytuacja w Leverkusen zaczęła się coraz bardziej komplikować, w klubowych gabinetach przy Bismarckstraße zapadła ostateczna decyzja. Po niecałych dwóch miesiącach od objęcia stanowiska Erik ten Hag stracił posadę trenera Bayeru. Jak przekazano w oficjalnych kanałach klubu, zespół przejmie tymczasowo sztab asystentów.
Odejście ten Haga dopełnił oficjalny komunikat w mediach społecznościowych klubu. Mimo entuzjastycznych zapowiedzi, przygoda Holendra na BayArena trwała wyjątkowo krótko.
