Iga Świątek pokonała Victorię Azarenkę 6:4, 6:4 w Bad Homburg

W emocjonującym meczu 1/8 finału turnieju WTA 500 w Bad Homburg, Iga Świątek zmierzyła się z doświadczoną Victorią Azarenką. Spotkanie obfitowało w dynamiczne wymiany i istotne przełamania serwisu, które decydowały o przebiegu seta. Obie zawodniczki zaprezentowały solidną grę, lecz to Polka wykazała większą skuteczność przy kluczowych piłkach i precyzję w serwisie. Mecz ukazał nie tylko techniczne umiejętności, ale także odporność psychiczną i taktyczne posunięcia, które zadecydowały o zwycięstwie Świątek.
Iga Świątek, zajmująca 4. miejsce w światowym rankingu WTA, od początku meczu narzuciła swój styl gry oparty na agresywnych uderzeniach z głębi kortu. W pierwszym secie Polka szybko znalazła się pod presją, gdyż w trzecim gemie nie wykorzystała breakpointa przy stanie 1:2, a następnie straciła własne podanie, przegrywając 1:3. Jednak dzięki solidnej grze bekhendem i precyzyjnym wolejom, Świątek zdołała wywalczyć rebreaka, doprowadzając do 3:4. Kluczowym momentem było drugie przełamanie serwisu Azarenki przy stanie 5:4, które dało Polce prowadzenie. W pierwszym secie zawodniczka z Polski skutecznie broniła dwa breakpointy, pokazując mocny serwis i koncentrację pod presją, co pozwoliło jej zakończyć seta wynikiem 6:4.
Drugi set rozpoczął się nerwowo – Świątek zmarnowała dwie kolejne okazje na przełamanie już w pierwszym gemie, jednak utrzymała konsekwencję w grze i wykorzystała kolejną szansę na break przy stanie 2:1. Azarenka pokazała charakter i błyskawicznie odrobiła straty, remisując 2:2. Mimo to, Polka szybko odzyskała inicjatywę, przełamując serwis rywalki przy stanie 4:3. W decydujących momentach meczu Świątek imponowała skutecznością pierwszego podania oraz precyzją smeczy, co pozwoliło jej utrzymać przewagę i zakończyć drugiego seta również 6:4.
Taktycznie Świątek wykorzystała swoje mocne strony – agresywny bekhend i umiejętne wchodzenie do siatki przy wolejach, co wymuszało na Azarence błędy i niepewność. Z kolei Azarenka, choć doświadczona, momentami popełniała niewymuszone błędy, zwłaszcza pod presją breakpointów. Polka wykazała się także dużą odpornością psychiczną, co przełożyło się na skuteczne wykorzystywanie kluczowych sytuacji w gemach serwisowych.
W ćwierćfinale turnieju Świątek zmierzy się z lepszą z pary Jekaterina Alexandrova – Maria Sakkari, co zapowiada kolejne emocjonujące starcie na kortach Bad Homburga.