Szkurin opuścił Legię. Jego agent zabrał głos
Kulisy rozstania Legii Warszawa z Ilją Szkurinem wychodzą na światło dzienne. Napastnik zmienił barwy w ostatnich dniach okienka, trafiając do GKS-u Katowice. O prawdziwych powodach transferu opowiedział menadżer piłkarza.
Ilja Szkurin rozstał się z Legią Warszawa tuż przed zamknięciem letniego okienka transferowego i przeniósł się do GKS-u Katowice. Co ciekawe, sprawa nie była zwykłą transakcją, lecz efektem zaskakującej decyzji sztabu szkoleniowego klubu z Łazienkowskiej.
Czytaj także
Letnie transfery przeprowadzone przez Michała Żewłakowa robią wrażenie, a Legia wydaje się niezwykle mocna. Edward Iordanescu dysponuje obecnie szerokim składem i realnymi szansami zarówno na mistrzostwo Polski, jak i udany występ w Lidze Konferencji. Ta ofensywa transferowa musiała jednać oznaczać miejsce dla nowych twarzy, a tym samym – rozstania ze szkolnymi graczami.
Kulisy odejścia Szkurina odsłonił menadżer, Roman Skorupa, który podczas rozmowy z „Kanałem Sportowym” postawił sprawę jasno: „To nie było wypychanie go z Legii. Rozmawiałem z Michałem Żewłakowem i odbieraliśmy tę sytuację tak, że Ilja nie jest ulubieńcem trenera”.
W praktyce – jak łatwo zauważyć – kluczowe znaczenie miał więc osobisty pogląd Edwarda Iordanescu na przydatność Szkurina w zespole. Kadrowe rotacje i napływ konkurencji na pozycji napastnika okazały się decydujące. W GKS-ie Katowice napastnik będzie miał szansę, by udowodnić swoją wartość w nowym otoczeniu.
