Barcelona szykuje się do transferu Vlahovicia?

Coraz głośniej słychać o możliwym transferze Dusana Vlahovicia do FC Barcelony, choć żadna ze stron nie ogłosiła jeszcze konkretów. Dyrektor sportowy Dumy Katalonii, Deco, spotkał się już z agentem serbskiego napastnika, który ma być zainteresowany zmianą otoczenia pod pewnymi warunkami.
W ostatnich tygodniach temat transferu Dusana Vlahovicia, napastnika Juventusu, do FC Barcelony rozgrzewa kibiców i dziennikarzy sportowych. Jak informuje cytowane przez Sport włoskie Tuttosport, Deco, dyrektor sportowy Barcy, miał już od sierpnia kontaktować się z agentem Vlahovicia, Darko Risticem, sondując szanse na sprowadzenie zawodnika do Katalonii latem 2026 roku.
25-letni Serb od dawna uchodzi za piłkarza, który mógłby odświeżyć linię ataku Blaugrany. Vlahović to typowy snajper – mocny fizycznie, z doświadczeniem międzynarodowym i naturalnym instynktem do wykańczania akcji w polu karnym. W klubie przyznają, że taki profil idealnie uzupełniałby obecność Roberta Lewandowskiego, a w czasie gdy kapitan reprezentacji Polski myśli o przyszłości poza Barceloną, temat następcy nabiera szczególnej wagi.
Czytaj także
Nie bez znaczenia są jednak ograniczenia finansowe. Kontrakt Vlahovicia w Turynie obowiązuje do 2026 roku. Jeśli do transferu doszłoby latem po wygaśnięciu umowy, Barca uniknęłaby płacenia wysokiej kwoty za wykup karty zawodnika i mogłaby skierować środki na ewentualną pensję Serba. Ta kwestia stawia jednak pod znakiem zapytania wykonalność całej operacji – Barcelona nie zamierza przekraczać obecnych możliwości budżetowych.
Sam piłkarz miał już w ostatnich miesiącach kilka propozycji z Anglii – pytały o niego takie marki jak Chelsea, Arsenal czy Manchester United – ale on i jego otoczenie za każdym razem unikali ofert, które nie gwarantowały mu regularnej gry. W podobnym tonie klub z Turynu analizuje sytuację, napotykając pewną frustrację związaną z brakiem ruchów transferowych.
Według informacji z włoskiej prasy, Bayern Monachium również rozważał zaangażowanie Vlahovicia, szczególnie jeśli odszedłby Harry Kane. Niemiecki kierunek nie jest jednak obecnie priorytetem dla Serba.