Nerwowa atmosfera w Legii. Iordanescu na zakręcie, odwołany trening

Po porażce z Zagłębiem Lubin napięcie w Legii Warszawa sięgnęło zenitu. Edward Iordanescu zasugerował odejście, zawodnicy nie trenowali, a klubowe korytarze aż huczały od spekulacji. Dyrektor sportowy Fredi Bobić publicznie próbował zdusić plotki, ale atmosfera w klubie wyraźnie stała się bardzo napięta.

Po ostatniej porażce z Zagłębiem Lubin nastroje przy Łazienkowskiej były dalekie od spokoju. Jak informuje Legia.Net, Edward Iordanescu, szkoleniowiec Legii Warszawa, zjawił się wprawdzie na poniedziałkowym treningu (na 15 minut), ale zakomunikował zawodnikom w szatni, że opuszcza klub. Decyzję miał jeszcze skonsultować z bliskimi, jednak już sama zapowiedź odejścia wystarczyła, by w klubowych korytarzach zrobiło się gorąco.

Wtorkowe zajęcia zostały odwołane, a zawodnicy dostali czas wolny. Sytuację udało się częściowo opanować, choć ostatecznie na boisku zameldują się tylko wybrani gracze, biorąc udział w treningu indywidualnym. Zarząd klubu oraz pion sportowy zorganizowali rozmowy z trenerem.