FC Barcelona nie planuje przedłużenia kontraktu z Lewandowskim
Jeszcze przed kluczowym spotkaniem w Lidze Mistrzów, szefowie FC Barcelony muszą podjąć niełatwą decyzję dotyczącą Roberta Lewandowskiego. Klub zdaje się nie rozważać przedłużenia umowy z polskim napastnikiem, a agent zawodnika – Pini Zahavi – przyjeżdża do Barcelony, by m.in. porozmawiać o tym z Joanem Laportą.
Czytaj także
Jak informuje hiszpański "Sport", izraelski agent już w poniedziałek melduje się w Barcelonie i zasiądzie w loży VIP podczas wtorkowego spotkania Blaugrany z Olympiakosem na stadionie Montjuic. Na wtorek zaplanowano też rozmowę z Laportą, podczas której tematem numer jeden będzie obecna sytuacja Lewandowskiego.
Kontrakt polskiego napastnika wygasa już w czerwcu, jednak wewnątrz klubu panuje przekonanie, że przedłużenie umowy nie jest obecnie brane pod uwagę. Sugerowano to publicznie podczas niedawnego walnego zgromadzenia członków delegowanych, gdy dyrektor sportowy Deco został zapytany wprost o plany wobec Lewandowskiego. Jego odpowiedź była wymijająca – Deco stwierdził, że to nie miejsce, by publicznie komentować przyszłość zawodnika pozostającego pod kontraktem.
Sytuację dodatkowo komplikuje kontuzja, z którą Lewandowski wrócił ze zgrupowania reprezentacji. Napastnik będzie wyłączony z gry przez cztery do pięciu tygodni, co oznacza, że nie wystąpi w nadchodzącym El Clasico. Taki scenariusz nie ułatwia rozmów na temat jego dalszej współpracy z klubem.
