Polskie tenisistki w kwalifikacjach Wimbledonu 2025: wyzwania i szanse

Maja Chwalińska

Wimbledon 2025 zbliża się wielkimi krokami, a w kwalifikacjach do prestiżowego turnieju na londyńskiej trawie zobaczymy trzy polskie tenisistki: Maję Chwalińską, Katarzynę Kawę oraz Lindę Klimovicovą. Losowanie drabinki przyniosło dla nich różne wyzwania, od wymagających rywalek po potencjalne spotkania między sobą na kolejnych etapach. Ten artykuł przybliża sytuację Polek w kwalifikacjach, analizując ich przeciwniczki, mocne i słabsze strony oraz perspektywy awansu do głównej części turnieju.

Maja Chwalińska, rozstawiona z numerem 23 w kwalifikacjach Wimbledonu 2025, rozpocznie rywalizację od pojedynku z Rumunką reprezentującą Cypr, Ralucą Serban. Pomimo że jest to tenisistka spoza pierwszej setki rankingu, warto zauważyć, że Chwalińska będzie musiała wykazać się koncentracją i precyzyjnym serwisem, by nie dać się zaskoczyć przeciwniczce, która może wykorzystać swoją motorykę i agresywny bekhend. Jeśli Polka przejdzie pierwszy mecz, czeka ją starcie z silniejszą rywalką – Krysciną Dzmitruk lub Xiyu Wang. Ta ostatnia, niegdyś w czołowej pięćdziesiątce rankingu WTA, posiada doświadczenie z wielkoszlemowych kortów, a jej mocnym punktem jest agresywny wolej i skuteczny smecz, co na trawie może sprawić problemy.

W dalszej fazie kwalifikacji Chwalińska może trafić na Lois Boisson lub Biancę Andreescu – tenisistki z dużym potencjałem. Boisson, finalistka French Open, dysponuje solidnym serwisem i głębokim bekhendem, który często wymusza błędy przeciwniczek. Andreescu, mistrzyni US Open 2019, łączy doświadczenie z różnorodną taktyką, choć ostatnio zmaga się z kontuzjami. Jej gra charakteryzuje się agresywnym forehandem i szybkim poruszaniem się po korcie, co może stanowić poważne wyzwanie.

Katarzyna Kawa z kolei zmierzy się w pierwszej rundzie z 20-letnią Ranah Akua Stoiber, zawodniczką z piątej setki rankingu. Brytyjka, choć niżej notowana, potrafiła w zeszłym roku ugrać seta z Magdaleną Linette w finale kwalifikacji w Eastbourne, co świadczy o jej potencjale i waleczności. Kawa musi zatem postawić na stabilność i wykorzystywać swoje atuty – precyzyjne returny oraz dobrze wyprowadzone smecze. W przypadku zwycięstwa, może spotkać się z Lindą Klimovicovą w walce o awans do głównej drabinki.

Linda Klimovicova, która dobrze czuje się na trawie dzięki mocnemu serwisowi i szybkim reakcjom przy siatce, rozpocznie kwalifikacje od starcia z Ivą Jović. Młoda Serbka jest obecnie w Top 100 i ma na koncie zwycięstwo w turnieju WTA 125 na nawierzchni trawiastej w Ilkley. Jej styl opiera się na agresywnych returnach i dynamicznym bekhendzie, które mogą narzucić tempo gry. Klimovicova będzie musiała kontrolować własne błędy i skutecznie wykorzystać woleje, by przeciwstawić się presji rywalki.

Losowanie w kwalifikacjach Wimbledonu 2025 dla Polek nie jest łatwe. Szczególnie trudna sytuacja dotyczy Chwalińskiej, która pomimo rozstawienia będzie musiała stawić czoła zawodniczkom z doświadczeniem na wielkoszlemowych kortach. Meczowa dynamika i taktyka – zwłaszcza w aspekcie break pointów, asów serwisowych i minimalizacji własnych błędów – będą kluczowe dla ich szans na awans. Polki znają swoje mocne strony, takie jak solidny bekhend i zdolność do gry przy siatce, ale rywalki dysponują często agresywnym stylem i doświadczeniem, co wymaga od Polek maksymalnej koncentracji i elastyczności taktycznej.

W głównych zawodach Wimbledonu 2025 zaprezentują się już pewniakami: Iga Świątek, Magdalena Fręch, Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak. Tymczasem kwalifikacje stanowią dla Chwalińskiej, Kawy i Klimovicovej szansę na wejście do elity i pokazanie swoich umiejętności na jednej z najbardziej prestiżowych nawierzchni w tenisie światowym.

Wybrane dla Ciebie