Iga Świątek wygrywa z Yue Yuan na China Open 2025 – StolicaSportu.pl

Iga Świątek dominuje w starciu z Yue Yuan na China Open 2025

Iga Świątek
fot. Jan Szurek

Iga Świątek (2. WTA, rozstawiona z nr 1) zdemolowała Chinkę Yue Yuan (110. WTA) 6:0, 6:3 w spotkaniu drugiej rundy turnieju WTA 1000 China Open 2025 w Pekinie. Polka, po wolnym losie w inauguracyjnej fazie, rozpoczęła turniej od przekonującego zwycięstwa nad reprezentantką gospodarzy, która otrzymała dziką kartę, meldując się w trzeciej rundzie. Dla Polki, zwyciężczyni w stolicy Chin w 2023 roku, to był pierwszy pojedynek w zawodach.

Spotkanie od początku toczyło się pod dyktando wiceliderki światowego rankingu. Iga Świątek otworzyła mecz pewnie utrzymanym serwisem, nie tracąc ani jednego punktu. Już w drugim gemie na tablicy pojawiły się pierwsze break pointy dla Polki. Choć Yue Yuan zdołała wybronić się z początkowego 40-15, to kluczowe wymiany padły łupem raszynianki, która tym samym uzyskała przewagę przełamania. Świetnie dysponowana Iga wykorzystała tego czwartego breakpointa (2:0).

Dominacja Igi w pierwszej partii była absolutna. Nasza tenisistka potwierdziła break, znów wygrywając gema serwisowego bez straty punktu. Chwilę później, po efektownym returnie, Świątek doprowadziła do podwójnego przełamania, przełamując Chinkę po raz drugi (4:0) i trzeci (6:0). Yuan nie była w stanie znaleźć recepty na solidną grę rywalki, a błędy własne, w tym nieudane zagranie na piłkę setową dla Polki, przypieczętowały jej los. Po 24 minutach Świątek zamknęła seta wynikiem 6:0, fundując rywalce tzw. "bajgla". W pierwszym secie Iga wygrała w 27 akcjach (rywalka tylko w 9). Miała 9 winnerów i 7 niewymuszonych błędów (Yuan odpowiednio 2 i 14).

Druga partia rozpoczęła się niespodziewanie. Yuan, która w pierwszym secie zdobyła zaledwie jeden punkt przy serwisie Polki, na starcie drugiej odsłony wywalczyła break pointa i zdołała przełamać Świątek, prowadząc 0:1. Był to jedyny moment, w którym Chinka zdołała przejąć inicjatywę, ponieważ Świątek szybko zdobyła rebreaka (1:1).

Świątek błyskawicznie odzyskała kontrolę nad wydarzeniami. Mimo że w czwartym gemie Yue Yuan miała łącznie cztery szanse na wyrównanie stanu seta, to Polka wyszła z opresji obronną ręką i ponownie przełamała rywalkę, obejmując prowadzenie 3:1, a następnie 4:1. Kolejne gemy przyniosły zaciętą walkę. W szóstym gemie, przy serwisie Yuan, Polka miała okazję na podwójne przełamanie, ale nie wykorzystała breakpointa (4:2), co pozwoliło Chince wybronić się, a gema zakończyła efektownym dropszotem, po raz pierwszy utrzymując własne podanie (4:2). Był to jednak ostatni punkt zdobyty przez Yuan w tym pojedynku. Świątek, koncentrując się na własnym serwisie, pewnie wygrała gemy do końca spotkania. Skutecznie serwowała po zwycięstwo (6:3). Cały mecz trwał godzinę i 14 minut, a zwycięstwo 6:0, 6:3 dało Idze Świątek awans do trzeciej rundy turnieju WTA 1000 w Pekinie.

Na Igę w trzeciej rundzie czeka już Kolumbijka Camila Osorio (83. WTA).

Wybrane dla Ciebie