Lechia Gdańsk planuje kolejne transfery
Lechia rozpoczęła sezon Ekstraklasy od przegranej na wyjeździe z Górnikiem Zabrze, a trener John Carver podkreślił konieczność poprawy gry defensywnej. W drużynie pojawiło się już kilku nowych zawodników, ale angielski szkoleniowiec nie ukrywa, że latem chce pozyskać kolejnego obrońcę, by wzmocnić linię obrony. Nadchodzące mecze, z Lechem Poznań i Cracovią, będą kolejnym sprawdzianem dla zespołu z Gdańska.
Sezon Ekstraklasy dla Lechii rozpoczął się od trudnego spotkania wyjazdowego przeciwko Górnikowi Zabrze, zakończonego porażką 1:2. Mimo ambitnej postawy, gdańszczanie nie zdołali wywalczyć punktów, co podkreśliło wyzwania, z jakimi musi zmierzyć się zespół w defensywie.
Szkoleniowiec John Carver, oceniając występ swojej drużyny, zwrócił uwagę na potrzebę wzmocnienia linii obrony. „Już zrobiliśmy coś w tym kierunku, bo sprowadziliśmy nowych obrońców, Mam nadzieję, że dołączy ktoś jeszcze, ale będziemy też kontynuować pracę z obecnym składem, żeby to poprawić. Pamiętajmy również o tym, że Górnik to silny przeciwnik. Mają dużo jakości w swojej drużynie, zwłaszcza w trzeciej tercji” – mówił po meczu trener Lechii.
Czytaj także
W pierwszym meczu w barwach Lechii zadebiutowało aż czterech nowych zawodników – Dawid Kurminowski, Matus Vojtko, Alvis Jaunzems oraz Maksym Diaczuk. Jedynie Mohamed Awad Alla nie pojawił się jeszcze na boisku, pozostając na ławce rezerwowych.
Pomimo ograniczeń transferowych nałożonych na klub, włodarze Lechii zamierzają kontynuować politykę wzmocnień, szczególnie w defensywie. Zespół potrzebuje solidniejszej ochrony własnej bramki, co ma przełożyć się na lepsze wyniki w kolejnych spotkaniach.
Przed Lechią ważne spotkanie – najpierw podejmie Lecha Poznań, a następnie czeka ją wyjazd do Krakowa na mecz z Cracovią. To rywalizacje, które mogą zadecydować o potencjalnych dalszych ruchach transferowych.
