Wieczysta remisuje z Wisłą Kraków – Derby pełne walki i emocji – StolicaSportu.pl

Wieczysta remisuje z Wisłą. Derby na pełnych obrotach do ostatniej sekundy

Wisła Kraków

Na Stadionie im. Henryka Reymana wieczorne derby Krakowa przyniosły kibicom prawdziwą huśtawkę emocji. Wisła przez długie minuty goniła wynik, ale w ostatniej akcji doliczonego czasu gry to Wiktor Biedrzycki zapewnił Białej Gwieździe remis z Wieczystą. Beniaminek prowadził niemal do końca, a rywalizacja obfitowała w żywe tempo i dramaturgię do ostatniego gwizdka.

Na krakowskim stadionie panowała atmosfera prawdziwych derbów. Wisła Kraków do samego końca szukała okazji, żeby uratować choćby punkt przeciwko ambitnej Wieczystej, która od początku sezonu udowadnia, że nie zamierza być tylko tłem dla bardziej utytułowanych rywali.

Wisła od początku próbowała narzucić swoje warunki w posiadaniu piłki i kreowaniu sytuacji. Pierwszy strzał oddał Julius Ertlthaler, lecz daleko mu było do ideału. Prawdziwa szansa dla gości pojawiła się kwadrans po rozpoczęciu gry, kiedy Angel Rodado najpierw przelobował bramkarza Wieczystej, lecz trafił w słupek, a dobitka napastnika została anulowana – sędzia wychwycił spalonego.

Następne minuty należały do golkipera gospodarzy. Antoni Mikułko kilkukrotnie popisywał się refleksem, m.in. broniąc uderzenie Frederico Duarte po doskonałym podaniu Macieja Kuziemki. A tuż przed przerwą Wieczysta zadała cios – po centrze Lucasa Piazona do siatki trafił Stefan Feiertag i do szatni beniaminek schodził prowadząc 1:0.

Po zmianie stron Wisła zdecydowanie przyspieszyła. Rodado od razu po przerwie próbował szczęścia z woleja, ale niecelnie. Za chwilę niepokoju dostarczył faul Semedo na Biedrzyckim, lecz sędzia nie dopatrzył się przewinienia w polu karnym. Krótko później Austriak Ertlthaler ponownie dał o sobie znać mocnym, lecz niecelnym uderzeniem.

Wieczysta coraz mocniej skupiała się na defensywie, co mogło dać upragnione trzy punkty. Jednak największe emocje przyszły na samym finiszu. W ostatniej akcji meczu piłkę przed bramką zgarnął Wiktor Biedrzycki i ustalił wynik na 1:1 – Wisła pokazała charakter w doliczonym czasie gry. 

Wybrane dla Ciebie