Joshua Zirkzee na radarze Romy – może trafić do Serie A już zimą
Roma szuka wzmocnienia w ataku, a szczyt listy życzeń trenera Gasperiniego zajmuje Joshua Zirkzee. Holender, odstawiony na boczny tor w Manchesterze United, zagrał zaledwie kwadrans przez ostatnie półtora miesiąca Premier League i coraz mocniej naciska na zmianę otoczenia, by nie zaprzepaścić szans na mundial. Otoczenie piłkarza aktywnie oferuje go włoskim klubom, a najpoważniej myśli o nim właśnie Roma, rozważając zimowe wypożyczenie.
Roma intensywnie szuka opcji na wzmocnienie ofensywy. Według najnowszych doniesień jednym z głównych kandydatów jest Joshua Zirkzee. Holenderski napastnik, obecny zawodnik Manchesteru United, nie ukrywa frustracji swoją sytuacją – w ciągu półtora miesiąca Premier League pojawił się na boisku jedynie przez piętnaście minut. Ta stagnacja w Anglii wyraźnie pchnęła go do podjęcia konkretnych kroków już zimą, bo nie chce przegapić powołania na mistrzostwa świata.
Jak informuje RomaPress, otoczenie Zirkzee aktywnie sonduje zainteresowanie wśród drużyn Serie A. Najwięcej entuzjazmu wykazuje właśnie Roma, która rozważa opcję wypożyczenia. Dla Giallorossich to o tyle atrakcyjna możliwość, że Manchester United nie planuje rozstawać się z napastnikiem na stałe – rok temu wyłożył za niego około 45 mln euro.
Kwestie finansowe również nie odstraszają stołecznego klubu. Zirkzee zarabia 3,6 mln euro za sezon, jednak planowany układ przewiduje, że Roma pokryłaby mniej więcej połowę tej kwoty. Resztę dopłaciłby angielski klub, co powoduje, że transakcja jawi się jako realna już w styczniowym oknie transferowym.
Aby jednak sprowadzić Holendra, Roma musi najpierw zrobić miejsce w składzie. Mimo przeciętnych występów to Dovbyk nadal pozostaje wyżej w hierarchii Gasperiniego niż Ferguson. Ten ostatni, Irlandczyk na wypożyczeniu z Brighton, wciąż nie zdobył gola i może przedwcześnie wrócić na Wyspy, by powalczyć o regularne minuty w innej drużynie. Takie przetasowania mogłyby otworzyć drzwi dla transferu Zirkzee do Rzymu.
