Xabi Alonso ma kolejny problem. Kontuzja Trenta

Trent Alexander-Arnold przeżywa trudne chwile po transferze do Realu Madryt. W meczu Ligi Mistrzów przeciwko Marsylii musiał opuścić boisko już w 5. minucie, łapiąc się za udo po kolejnym urazie mięśniowym. To druga kontuzja angielskiego obrońcy w tym sezonie i wszystko wskazuje na to, że przed nim kolejna przerwa w grze. Jego miejsce na murawie zajął Dani Carvajal, który najpewniej na dłużej zagości w podstawowym składzie „Królewskich”.
Tego sezonu Alexander-Arnold na pewno nie zalicza do udanych. Po wcześniejszym urazie mięśniowym, przez który pauzował tydzień i nie zagrał w jednym meczu „Królewskich”, teraz znowu zawiodło zdrowie. W starciu z Marsylią trener Realu postawił na 26-latka w wyjściowym składzie, ale zawodnik nie zdołał nawet rozegrać pięciu pełnych minut.
Spotkanie brutalnie zatrzymało Alexandra-Arnolda już na samym początku. Biegł z piłką, nagle się zatrzymał i chwycił się za udo – uraz mięśniowy nie pozwolił mu kontynuować gry. Sytuacja zmusiła sztab szkoleniowy do natychmiastowej zmiany.
Błyskawiczna rozgrzewka Daniego Carvajala nie pozostawiła wielu wątpliwości – to właśnie Hiszpan wszedł za kontuzjowanego kolegę. Carvajal może teraz na dłużej wskoczyć do wyjściowej jedenastki Realu Madryt.
Dla Alexandra-Arnolda to już dziewiąty występ w nowym klubie. Dotąd zanotował dwie asysty, ale częste problemy zdrowotne rzucają cień na jego pierwszy sezon w Madrycie.