Flick odsłania prawdę o Lewandowskim

Robert Lewandowski znowu strzelił gola, ale to nie to było najważniejsze. Hansi Flick po wygranej Barcelony z Realem Oviedo podkreślił, że polski napastnik wnosi do zespołu znacznie więcej niż bramki.
Czytaj także
Robert Lewandowski znowu dołożył swoje w barwach FC Barcelony, ale nie tylko bramka była powodem do rozmów po ostatnim starciu z Realem Oviedo. Trener Katalończyków Hansi Flick od razu po końcowym gwizdku zaznaczył, że Polak zmienia grę całego zespołu, niezależnie od tego, czy zaczyna mecz w wyjściowej jedenastce, czy wchodzi z ławki.
Barcelona objęła piąte zwycięstwo w sezonie, pokonując na wyjeździe Real Oviedo 3:1. Do przerwy goście nie mieli powodów do zadowolenia, bo po błędzie Joana Garcii gospodarze wyszli na prowadzenie. Po zmianie stron nadszedł czas rezerwowych, a sygnał do ataku wyraźnie dał Lewandowski. Nie tylko wykończył akcję golem, ale wpłynął na tempo i agresję całego zespołu.
Hansi Flick tłumaczył po meczu, że kluczowe jest nie tylko strzelanie goli, ale także umiejętność odmiany losów meczu przez zmienników. – "To nie tylko jedenastka, która zaczyna mecz, ale też zmiennicy. Zawodnicy, którzy wchodzą, muszą pomóc zmienić przebieg spotkania. To właśnie zrobił Lewandowski. Ważne, że nie wchodzi tylko po to, by strzelać gole, ale żeby pomóc drużynie" – zaznaczył niemiecki szkoleniowiec.