Raphinha z problemami

Emocje w szeregach FC Barcelony sięgają zenitu przed meczem z Realem Sociedad. Występ Raphinhi stoi pod znakiem zapytania – Brazylijczyk skarży się na przeciążenia, a decyzja o jego udziale zapadnie po piątkowych badaniach.
Katalończycy mają za sobą udane spotkanie z Realem Oviedo, gdzie odwrócili wynik, mimo iż po pierwszej połowie tracili gola do rywala. Wejście Roberta Lewandowskiego na boisko przyniosło oczekiwaną zmianę – napastnik zdobył bramkę już po raz trzeci w tym sezonie, gdy rozpoczynał mecz jako rezerwowy. Blaugrana wygrała 3:1, a polski napastnik znów pokazał skuteczność, jaka jest od niego oczekiwana.
Lewandowski pojawił się na murawie w miejsce Raphinhi, który rozegrał 65 minut, po czym musiał zejść z powodu sygnalizowanych dolegliwości. Jak donosi Jose Alvarez z El Chiringuito TV, Brazylijczyk skarży się na przeciążenia i faktycznie jego udział w kolejnym ligowym spotkaniu wisi na włosku.
Czytaj także
Decydujące mają być najbliższe godziny. FC Barcelona zaplanowała na piątek szczegółowe badania, które mają wyjaśnić sytuację. Dopiero wtedy sztab szkoleniowy zadecyduje, czy Raphinha wyjdzie na murawę przeciwko Realowi Sociedad.
To nie pierwsza sytuacja, gdy przeciążenia dają znać o sobie tak wcześnie w sezonie. Raphinha ma już na koncie 474 minuty w siedmiu ligowych występach, do tego dochodzą dwa mecze w reprezentacji Brazylii – łącznie 109 minut walki na zgrupowaniu. Po ostatniej przerwie na kadrę, Barcelona nie kryła rozczarowania, gdy Carlo Ancelotti nie oszczędził ich skrzydłowego podczas meczu z Boliwią, mimo próśb katalońskiego sztabu.
Przed niedzielnym spotkaniem wszyscy czekają na wyniki medyczne. Jeśli Raphinha nie wyzdrowieje na czas, trenerzy mogą zmuszony być do kolejnych roszad w składzie.