Raków Częstochowa traci kluczowego zawodnika: poważna kontuzja Władysława Koczerhina

Marek Papszun Legia Warszawa - Raków Częstochowa 0:1
fot. Łukasz Wiśniewski

Raków Częstochowa rozpoczął przygotowania do nowego sezonu Ekstraklasy, jednak zespół już zmaga się z poważnym problemem. Jeden z podstawowych piłkarzy, Władysław Koczerhin, doznał poważnej kontuzji podczas treningu, która wykluczy go z gry na wiele miesięcy. Klub oficjalnie potwierdził zerwanie więzadeł krzyżowych przednich oraz uszkodzenie łąkotki, co oznacza długotrwałą rehabilitację i niepewną przyszłość dla defensywnego pomocnika. To duży cios dla Rakowa i wyzwanie dla trenera Marka Papszuna w planowaniu składu na nadchodzące rozgrywki.

Raków Częstochowa oficjalnie potwierdził poważną kontuzję Władysława Koczerhina, kluczowego zawodnika drużyny. Podczas niedzielnego treningu 29-letni pomocnik doznał zerwania więzadeł krzyżowych przednich (ACL) oraz uszkodzenia łąkotki. Klub przekazał, że piłkarz w najbliższych dniach przejdzie operację, po której rozpocznie rehabilitację szacowaną na okres od 9 do 12 miesięcy.

Informacje o urazie pojawiły się już niedługo po treningu, kiedy serwis Nawylot.tv ustalił charakter kontuzji. W poniedziałek potwierdzenie nadeszło ze strony częstochowskiego klubu, który wyraził pełne wsparcie dla swojego zawodnika. Raków podkreślił, jak ważną rolę pełnił Koczerhin w drużynie i jak trudny będzie to czas dla niego oraz całego zespołu.

Przypomnijmy, że Ukrainiec trafił do Rakowa w marcu 2022 roku i szybko stał się podstawowym graczem. W obecnym sezonie Ekstraklasy rozegrał wszystkie 34 mecze, zdobywając w nich pięć goli i notując pięć asyst. Jego obecność na boisku była kluczowa dla taktyki trenera Marka Papszuna, który w ostatnim sezonie poprowadził zespół do drugiego miejsca w tabeli, ustępując jedynie Lechowi Poznań z przewagą jednego punktu.

Kontuzja Koczerhina to znaczące osłabienie defensywnej linii Rakowa, która będzie musiała znaleźć nowe rozwiązania na nadchodzące rozgrywki ligowe. Decyzje dotyczące zastępstwa dla „Kochiego” będą teraz jednym z kluczowych wyzwań dla sztabu szkoleniowego i działaczy klubu.

Wybrane dla Ciebie