Świątek ograła Aleksandrową i jest w ćwierćfinale US Open!

Iga Świątek w fenomenalnym stylu przeszła do ćwierćfinału US Open 2025, pokonując Jekaterinę Aleksandrową 6:3, 6:1. Polka od samego początku dyktowała warunki, prezentując nie tylko świetny serwis, ale także imponującą różnorodność uderzeń – od precyzyjnych bekhendów po zaskakujące woleje. Był to zdecydowanie najlepszy występ raszynianki podczas tegorocznej edycji nowojorskiego turnieju.
Iga Świątek znów dała popis tenisa na najwyższym poziomie podczas nowojorskiego US Open. W czwartej rundzie pewnie zwyciężyła z Jekateriną Aleksandrową 6:3, 6:1, wchodząc do trzeciego w karierze ćwierćfinału tej imprezy. Rywalka nie miała dziś argumentów na solidną grę Polki.
Początek meczu to nerwowa wymiana gemów – zarówno Świątek, jak i Aleksandrowa nie radziły sobie idealnie z serwisem. Obie szybko straciły własne podania, a zagrania zza linii końcowej bywały niedokładne. Sytuacja odmieniła się po kilku gemach, gdy Polka zaczęła coraz śmielej podejmować ryzyko i trafiać precyzyjne bekhendy oraz stop woleje. Z każdą kolejną akcją Iga wyglądała pewniej – szczególnie przy swoim podaniu, które nabrało nie tylko mocy, ale i regularności.
Prawdziwy przełom nastąpił w siódmym gemie otwierającego seta. Świątek od razu zaskoczyła rywalkę wyborowym stop wolejem, a następnie wymusiła jej błędy przy kolejnych wymianach. Szybko wypracowała break pointy i przełamała Aleksandrową po prostym błędzie Rosjanki przy siatce. Ta przewaga dodała Polce skrzydeł – zamknęła partię bez najmniejszych problemów, a sama Aleksandrowa widać było wyraźnie sfrustrowana, nie potrafiąc wrócić do meczu swoim mocnym serwisem.
Po zmianie stron Świątek podkręciła jeszcze tempo – w czwartym gemie drugiego seta odebrała podanie Aleksandrowej, co praktycznie rozwiązało losy spotkania. W tej części meczu Iga serwowała asy, regularnie wygrywała krótkie wymiany i imponowała wszechstronnością – raz atakowała wolejem przy siatce, innym razem wygrywała precyzyjnym krosowym forhendem.
Rosjanka próbowała walczyć w ostatnim, siódmym gemie drugiego seta, ale na niewiele się to zdało wobec rosnącej przewagi świątek. Polka potwierdziła, że jej forma idzie w górę w najważniejszym momencie turnieju i po godzinie walki zameldowała się w ćwierćfinale.
Czytaj także
Podopieczna trenera Fissette'a zagra kolejny mecz z Beatriz Haddad Maią lub Amandą Anisimową. Dziś udowodniła, że stać ją na walkę o najwyższe cele – przynajmniej przy takiej dyspozycji, jaką zaprezentowała przeciwko Aleksandrowej.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 90 mln dolarów
poniedziałek, 1 września
IV runda gry pojedynczej:
Iga Świątek (Polska, 2) – Jekaterina Aleksandrowa (13) 6:3, 6:1