Trzy polskie kluby w walce o Elliota Strouda

Elliot Stroud, 23-letni lewoskrzydłowy lidera szwedzkiej ekstraklasy – Mjallby, od dawna znajduje się na radarze polskich klubów. Jego talent i dobra forma sprawiają, że zainteresowanie nim nie słabnie, a trzy drużyny z Polski prowadzą rozmowy w sprawie transferu. Jednak wysoka cena, jaką żąda jego obecny klub, wciąż stanowi poważną przeszkodę.
Talent Elliota Strouda, lewoskrzydłowego Mjallby – aktualnego lidera szwedzkiej ekstraklasy – nie pozostaje bez echa w świecie piłki nożnej. 23-letni piłkarz przyciągnął uwagę m.in. trzech drużyn z Ekstraklasy. To właśnie w Polsce rozgrywa się obecnie kolejny akt transferowej rywalizacji o jego podpis.
Czytaj także
Nie jest to pierwszy raz, gdy nazwisko Strouda pojawia się w kontekście przenosin do Polski. Raków Częstochowa od dawna obserwuje zawodnika i – jak wynika z doniesień szwedzkich mediów – złożył nawet ofertę. Według informacji Goal.pl, to już trzecie z rzędu okienko transferowe, w którym trwają rozmowy dotyczące ewentualnego transferu Szweda do Ekstraklasy.
Jednak Raków nie jest sam na rynku. „Trzy najlepsze polskie kluby” – choć nie zostały oficjalnie nazwane – są zainteresowane pozyskaniem Strouda, co pokazuje skalę zainteresowania tym piłkarzem. Choć hasło pozostawia pewną dozę niepewności, analitycy i dziennikarze sportowi nie mają wątpliwości, że w grę wchodzą czołowe zespoły ligi, dla których pozyskanie takiego zawodnika byłoby znaczącym wzmocnieniem.
Największym problemem pozostaje jednak cena. Mjallby, chcąc oddać swojego kluczowego zawodnika, wycenia go na co najmniej 2,5 miliona euro. Kwota ta stanowi poważną barierę, zważywszy że choć polskie kluby coraz śmielej inwestują, to jednak nie każda oferta może spełnić oczekiwania sprzedającego. Warto jednak zaznaczyć, że obecny sezon jest dla Strouda bardzo udany – w 16 meczach zdobył 4 bramki i miał 5 asyst, będąc ważnym ogniwem lidera ligi szwedzkiej.