Real Madryt sięga po talent z Meksyku

Real nie zwalnia tempa w polowaniu na młode talenty – tuż po sprowadzeniu Franco Mastantuono, klub sięga po 16-letniego Gilberto Morę z Xolos Tijuana. Pomocnik, który już wystąpił w reprezentacji Meksyku i zaimponował podczas Gold Cup, budzi ogromne nadzieje wśród działaczy z Madrytu.
Czytaj także
Real ponownie pokazuje, że inwestycja w młodych piłkarzy to dla nich priorytet. Po tym, jak klub wydał ponad 60 milionów euro na transfer Franco Mastantuono, zrobiło się głośno o kolejnym kroku giganta z Madrytu. Tym razem na celowniku znalazł się Gilberto Mora, utalentowany 16-letni ofensywny pomocnik z Xolos Tijuana.
Meksykanin już dał się poznać szerszej publiczności jako reprezentant pierwszej drużyny narodowej. Podczas ostatniego Gold Cup pokazał, że nie boi się rywalizacji na wysokim poziomie, co nie umknęło skautom i szefom Realu.
Doniesienia o zaawansowanych rozmowach z przedstawicielami Mora potwierdziła jego agentka Rafaela Pimenta, która - jak wynika z informacji - intensywnie pracuje nad przenosinami swojego podopiecznego do Europy. Madrycki klub widzi w Morze gracza, który może w niedalekiej przyszłości zamieszać w składzie "Królewskich".