Mbappe z urazem opuszcza boisko. Alonso uspokaja kibiców Realu

Zdecydowany atak i zdobyta bramka, po chwili nagłe zejście z boiska z grymasem bólu – taki scenariusz zobaczyli kibice podczas meczu Realu Madryt z Villarreal. Kylian Mbappe opuścił murawę po golu na 3:1. Xabi Alonso już po końcowym gwizdku wyjaśnił, że Francuz doznał lekkiego urazu kostki, jednak nie jest to nic poważnego.
W sobotni wieczór na Santiago Bernabeu pojawiła się nutka niepewności. Gdy Real Madryt wreszcie znalazł sposób na defensywę Villarrealu, show skradł Kylian Mbappe — ale nie tylko efektywnością pod bramką, lecz także niespodziewanym zejściem z boiska.
Pierwsza połowa długo mijała pod znakiem ostrej walki i braku konkretów pod obiema bramkami. Vinicius Junior trafił na 1:0 tuż po przerwie, a potem dołożył jeszcze jednego gola. Gdy Villarreal złapał kontakt, z pomocą przyszedł właśnie Mbappe — jego trafienie podwyższyło wynik na 3:1 i wydawało się, że gospodarze mają wszystko pod kontrolą.
Czytaj także
Chwilę później sytuacja stała się niepokojąca. Francuz po golu wyraźnie sygnalizował problem — wszystko wskazywało na uraz po starciu z rywalem. Twarz przepełniona bólem nie pozostawiała złudzeń, a decyzja o zejściu była szybka. Na murawie Mbappe zastąpił Rodrygo, a trybuny wstrzymały oddech.
O co dokładnie chodziło? Dyskomfort skupił się wokół prawej kostki, gdzie po kontaktowej akcji momentalnie pojawiło się podrażnienie. Wymuszona zmiana nie była efektem kaprysu — napastnik Realu zareagował instynktownie, próbując dmuchać na zimne. Jak podał serwis DAZN, nie ma jednak obaw o poważną kontuzję, a sam Xabi Alonso potwierdził, że sytuacja wymaga jeszcze weryfikacji, choć nie jest alarmująca.
Mbappe rzeczywiście zgłosił problem zdrowotny, Real Madryt będzie jeszcze weryfikował jego stan, ale obecnie nie wygląda to na poważny uraz. Francuz wyjedzie na zgrupowanie reprezentacji, gdzie zostanie objęty obserwacją. Jeżeli pojawi się jakikolwiek sygnał ostrzegawczy, nie zostanie przeciążony.