Śląsk Wrocław z nowym kontraktem dla Ante Simundzy - droga powrotna do Ekstraklasy

Legia - Śląsk Ante Simundza
fot. Jan Szurek

Po spadku z Ekstraklasy Śląsk Wrocław postanowił zaufać swojemu trenerowi i przedłużyć z nim umowę. Ante Simundza będzie prowadził drużynę w sezonie I ligi z jasnym celem powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Śląsk Wrocław stawia na stabilność w obliczu spadku

Śląsk Wrocław, wicemistrz Polski z poprzedniego sezonu, niespodziewanie spadł z Ekstraklasy i zmuszony jest teraz walczyć na boiskach I ligi o powrót do elity. W dobie wielu spekulacji dotyczących przyszłości sztabu szkoleniowego, klub szybko rozwiał wątpliwości dotyczące trenera Ante Simundzy.


Ante Simundza pozostaje na stanowisku - nowy kontrakt do 2026 roku

We środę klub oficjalnie ogłosił, że Ante Simundza podpisze nową umowę, która będzie obowiązywać do końca czerwca 2026 roku, z opcją przedłużenia na kolejne dwa lata. Informacja została potwierdzona poprzez wideo opublikowane na platformie X, w którym szkoleniowiec zapowiedział pełne zaangażowanie w nadchodzący sezon.

W swoim komunikacie klub jasno podkreślił: „Gramy dalej, trenerze!”, co jest symbolicznym wyrazem zaufania w siłę i potencjał słoweńskiego trenera.


Prezes Śląska Wrocław o roli Simundzy w budowie zespołu

Michał Mazur, prezes Śląska Wrocław, przyznał, że przedłużenie kontraktu było pierwszym i najważniejszym krokiem w konstruowaniu drużyny na nowy sezon I ligi.

„Jako klub znaleźliśmy się w trudnej, pierwszoligowej rzeczywistości, w której jednak chcemy spędzić jak najmniej czasu. Wierzymy, że mocno pomoże nam w tym właśnie Ante Simundza. Przed nami wiele wyzwań, jednak nikt nie ma wątpliwości, że taki szkoleniowiec to bardzo mocny punkt Śląska Wrocław.”

Jego słowa podkreślają wagę trenera jako filaru zespołu, około którego zbudowana będzie drużyna, dążąca do szybkiego powrotu na najwyższy poziom rozgrywkowy.


Dotychczasowa praca Simundzy i perspektywy na przyszłość

Trener Ante Simundza objął Śląsk Wrocław w trakcie sezonu, prowadząc zespół w 16 meczach, z których pięć zakończyło się zwycięstwem, tyle samo remisami oraz sześcioma porażkami. Jego wcześniejsze doświadczenia obejmowały pracę w takich klubach jak Maribor, NS Mura oraz Łudogorec Razgrad, co czyni go trenerem z międzynarodową perspektywą i solidnym warsztatem.

Obecnie ma przed sobą niełatwe zadanie – poprowadzić Śląsk do szybkiego powrotu do Ekstraklasy, co według zapowiedzi prezesa i samego trenera jest priorytetem na nadchodzący sezon.

„Mamy robotę do zrobienia. Do zobaczenia w nowym sezonie” – zadeklarował 53-latek, podkreślając gotowość na kolejne wyzwania.

Wybrane dla Ciebie