Rodrygo obserwowany przez gigantów Premier League. Real Madryt czeka na sygnał

W Realu Madryt narasta niepewność wokół przyszłości Rodrygo. Brazylijski skrzydłowy wzbudza ogromne zainteresowanie wśród angielskich gigantów, ale klub z Santiago Bernabeu wciąż nie doczekał się żadnej oficjalnej oferty.
Kibice Realu Madryt przeżywają nerwowe chwile, bo przyszłość Rodrygo stoi pod znakiem zapytania. Choć Brazylijczyk ostatnio pojawił się w wyjściowej jedenastce Królewskich, jego sytuacja w zespole wcale nie jest przesądzona. Xabi Alonso w końcu postawił na niego od pierwszej minuty, co zdaniem wielu miało rozwiać plotki o potencjalnym konflikcie, ale nie zmienia to faktu, że Rodrygo skupia na sobie uwagę czołowych angielskich klubów.
Czytaj także
Tymczasem, jak relacjonuje "Marca", Real Madryt nadal nie otrzymał żadnej formalnej oferty za prawoskrzydłowego. Temat jego wyjazdu na Wyspy Brytyjskie jest jednak wciąż aktualny. Najbardziej konkretne zainteresowanie wykazują Manchester City, Arsenal oraz Liverpool. W Madrycie spodziewają się, że jeśli któryś z tych gigantów ruszy do ofensywy, kwota może sięgnąć nawet 90 milionów euro – na tyle wycenia się zdolnego Brazylijczyka.
Ostateczny ruch może jednak należeć do samego zawodnika. To Rodrygo musi się jasno określić, czy rzeczywiście myśli o opuszczeniu Santiago Bernabeu i walce o regularne występy gdzie indziej. Jak podkreślają hiszpańskie media, Pep Guardiola wyjątkowo ceni jego umiejętności i w Manchesterze City rozważają nawet poświęcenie Savinho, byle przekonać gwiazdę Realu do przeprowadzki. Rzecz jasna, dotąd Brazylijczyk zakładał pozostanie na Półwyspie Iberyjskim, ale okno transferowe często przynosi nieoczekiwane zwroty.
Umowa Brazylijczyka obowiązuje do 2028 roku, więc Real nie musi działać pod presją. Klub nie zamknął jednak furtki – jeśli Rodrygo zdecyduje się na wyjazd, Królewscy mogą być gotowi do rozmów.