Chorwacki pomocnik przechodzi testy medyczne w Widzewie Łódź

Widzew Łódź - Legia Warszawa 1:0
fot. Jan Szurek

Widzew intensywnie pracuje nad wzmocnieniem kadry na sezon 2025/26. Klub, pod nowym kierownictwem biznesmena Roberta Dobrzyckiego, konsekwentnie realizuje plan odbudowy zespołu, stawiając na jakościowe transfery. Po serii spektakularnych zakupów, do drużyny ma dołączyć chorwacki środkowy pomocnik, Tonio Teklić, który przechodzi testy medyczne przed podpisaniem kontraktu. Jego doświadczenie zdobyte na tureckich boiskach ma wzmocnić środek pola łodzian, którzy nie ukrywają ambicji rywalizacji o najwyższe cele w Ekstraklasie.

Widzew Łódź nie zwalnia tempa w letnim oknie transferowym. Klub, który w ostatnich miesiącach przechodzi gruntowną przebudowę kadry, finalizuje jedenasty transfer tego lata – informuje Mateusz Janiak.

Pod wodzą nowego właściciela, Roberta Dobrzyckiego, Widzew konsekwentnie realizuje ambitny plan odbudowy, mający na celu powrót do ścisłej czołówki Ekstraklasy. Najświeższym wzmocnieniem ma być środkowy pomocnik Tonio Teklić, który obecnie przechodzi testy medyczne przed podpisaniem kontraktu.

Chorwacki zawodnik jest dobrze znany tureckim kibicom. W połowie 2023 roku trafił za 1 mln euro NK Varazdin do Trabzonsporu, by następnie zostać wypożyczonym do dwóch klubów zaplecza tureckiej ekstraklasy – Fatihu Karagumruk i Erzurumsporu. W ostatnim sezonie Teklić rozegrał 33 mecze, zdobywając cztery bramki i mając dziewięć asyst, co pokazuje jego znaczący udział w kreowaniu gry zespołu.

25-letni środkowy pomocnik jest związany kontraktem z Trabzonsporem do czerwca 2026 roku, ale Widzew jest bliski sfinalizowania transferu. To ruch, który doskonale wpisuje się w strategię klubu, który nie szczędzi środków na wzmocnienia – tak jak w przypadku wcześniejszych transferów Mariusza Fornalczyka czy Samuela Akere.

Poza Tekliciem, łódzki klub zakontraktował już m.in. Angela Baenę oraz Ricardo Visusa, co pokazuje, jak poważne są plany Widzewa na najbliższy sezon. Zespół nie tylko chce utrzymać się w Ekstraklasie, ale także nawiązać walkę o czołowe miejsca i obecność na europejskich arenach.

Jak podkreśla Janiak, transfer Teklicia będzie jedenastym dopiętym w trakcie letniego okna, które w przypadku Widzewa jest jednym z najbardziej intensywnych i kosztownych w polskiej lidze. To wyraźny sygnał, że klub jest gotów inwestować w jakość, by odzyskać dawną pozycję i stać się poważnym graczem na krajowym podwórku.

Wybrane dla Ciebie