Ruch Chorzów sensacyjnie odpada z Pucharu Polski

Katastrofa w Chorzowie! Ruch, który w ostatnich tygodniach imponował formą, odpadł już w 1/32 finału Pucharu Polski. Mimo prowadzenia po pierwszej połowie i statusu murowanego faworyta, ekipa Waldemara Fornalika przegrała 1:3 z trzecioligową Avią Świdnik.
Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem wydawało się, że Ruch Chorzów jest niemal pewny awansu. Piłkarze Waldemara Fornalika jechali do Świdnika z dobrą formą, a Avia, zmagająca się ostatnio z problemami, miała być tylko tłem dla niebieskich. Jednak futbol kolejny raz zaskoczył wszystkich.
Początek meczu rzeczywiście należał do gości. Już po 20 minutach cieszyli się z prowadzenia, po tym jak Patryk Szwedzik wpakował piłkę do siatki. Ruch miał przewagę i wydawało się, że kolejna bramka to tylko kwestia czasu.
Po przerwie obraz gry odwrócił się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Napędzana dopingiem lokalnych kibiców Avia zaczęła śmielej poczynać sobie pod bramką przeciwnika. W 61. minucie Szymon Kamiński doprowadził do wyrównania i nerwy Ruchu zaczęły dawać się we znaki.
Zespół ze Świdnika wyczuł swoją szansę i podkręcił tempo. Siedem minut później kibice gospodarzy eksplodowali z radości po golu Dominika Pisarka, który doskonale wykorzystał fatalne nieporozumienie w defensywie niebieskich.
W końcówce meczu Ruch rzucił wszystko na jedną kartę, ale brakowało im pomysłu i spokoju w rozegraniu. To po raz kolejny zemściło się w doliczonym czasie, kiedy Patryk Małecki – były piłkarz Wisły Kraków – ustalił wynik meczu na 3:1 i pogrzebał nadzieje chorzowian na awans.