Szymański znowu obserwowany przez klub Ligue 1. Będzie transfer?
Jeszcze latem transfer Sebastiana Szymańskiego do Olympique Lyon wydawał się być formalnością – negocjacje z Fenerbahce trwały tygodniami. Francuzi nie porzucili jednak marzeń o polskim pomocniku i jak donoszą tureckie media, już zimą ponowią starania, gotowi sięgnąć głęboko do kieszeni.
Kibice Olympique Lyonu znów mają powód do wyczekiwania – temat transferu Sebastiana Szymańskiego wraca na tapet. Latem 26-letni reprezentant Polski był o krok od przeprowadzki z Fenerbahce do Francji. Rozmowy trwały kilka tygodni i choć zapowiadało się na hitowe wzmocnienie Les Gones, ostatecznie oba kluby nie złapały porozumienia i Szymański został w lidze tureckiej.
Czytaj także
Według informacji tureckiej gazety „Aksam”, pomocnik Fenerbahce wciąż jest w kręgu zainteresowań Lyonu. Klub z Parc OL, szukający dynamicznego gracza do środka pola, już zimą zamierza ponownie zasiąść do negocjacji z Turkami. Tym razem francuscy działacze mają podejść do tematu znacznie bardziej stanowczo.
Nie jest tajemnicą, że Fenerbahce może rozważyć ofertę sprzedaży Polaka, by zasilić budżet na zimowe transfery. Turecki klub oczekuje kwoty rzędu 15 milionów euro, która – jak donoszą dziennikarze „Aksam” – nie odstrasza Lyonu.
Szymański trafił do drużyny Żółtych Kanarków w lipcu 2023 roku, z Dynama Moskwa, za niespełna 10 milionów euro. Od tamtej pory rozegrał aż 122 mecze, strzelił 22 gole i miał 30 asyst. Kontrakt wiąże go z Fenerbahce do 30 czerwca 2027 roku.
