FC Nantes przegapił transfer za 50 mln euro – Matthis Abline bez formy – StolicaSportu.pl

Francuzi przegapili wielką okazję transferową

Piłka w bramce

W minionym sezonie Matthis Abline był bohaterem utrzymania FC Nantes w Ligue 1, lecz latem klub wycenił go na aż 50 mln euro – odstraszając wszystkich chętnych. Dziś sytuacja zawodnika i klubu jest daleka od ideału: napastnik nie strzelił jeszcze gola w nowym sezonie, a klub ponownie balansuje na krawędzi strefy spadkowej.

Matthis Abline błyszczał w poprzednim sezonie – 9 bramek w Ligue 1 sprawiło, że FC Nantes utrzymało się w elicie. Po tych występach wydawało się, że młody napastnik nie zabawi długo nad Loarą. Zainteresowanie rosło: zapytania składali między innymi Olympique Marsylia, Paris FC oraz angielski Sunderland. Latem przed Ablinem otwierały się kolejne możliwości, jednak włodarze FC Nantes podnieśli poprzeczkę bardzo wysoko.

Sternicy zażądali za 22-letniego snajpera aż 50 mln euro. Tak wygórowana kwota skutecznie ostudziła zapał potencjalnych kupców – jak się okazuje, za wysoko jak na piłkarza dopiero wchodzącego na stały poziom Ligue 1. Paris FC był gotowy wyłożyć nawet 20–25 mln euro, lecz negocjacje zamknęły się na poziomie oczekiwań klubu, a transfer nie doszedł do skutku. Ostatecznie Abline został w klubie, choć okienko transferowe mogło dla niego wyglądać zupełnie inaczej.

Początek nowych rozgrywek przyniósł zimny prysznic. Po 6 kolejkach napastnik nie zdobył jeszcze bramki, a jego wpływ na grę zauważalnie się zmniejszył. Co więcej, wartość rynkowa Ablina spadła do około 18 mln euro – wyraźnie mniej niż oferowano za niego kilka miesięcy wcześniej.

Nantes, które obecnie plasuje się na 16. miejscu w tabeli, znów znalazło się w grupie drużyn zagrożonych walką o ligowy byt. Niedoszły transfer okazuje się zarówno pechowy dla samego piłkarza, jak i dość kosztowny z punktu widzenia klubu.

Domyślna grafika
Źródło: Sport.fr

Wybrane dla Ciebie