Paris Saint-Germain chce pozyskać Ayyouba Bouaddiego z Lille

Ayyoub Bouaddi z Lille urasta do roli nowego transferowego celu Paris Saint-Germain po tym, jak już latem paryżanie sięgnęli po Lucasa Chevaliera. Młody pomocnik zaimponował trenerowi Luisowi Enrique dojrzalością i pewnością w rozegraniu, a jego występy przyciągnęły spojrzenia działaczy z Parc des Princes. Lille, świadome potencjału swojego 18-latka, szykuje się na poważną ofensywę ze strony PSG.
Zaledwie kilka miesięcy po sprowadzeniu Lucasa Chevaliera do bramki, Paris Saint-Germain znów wysyła sygnał do Lille, że nie zamierza się ograniczać. Tym razem na celowniku mistrzów Francji znalazł się Ayyoub Bouaddi – 18-letni pomocnik, który swoim stylem gry odważnie upomina się o wielką przyszłość.
O młodym piłkarzu głośno zrobiło się po niedawnej serii świetnych meczów. Bouaddi najpierw błysnął w wyjazdowym spotkaniu w Rzymie, by następnie postawić się samemu PSG w hitowej konfrontacji siódmej kolejki Ligue 1. Hiszpański szkoleniowiec Luis Enrique zwrócił uwagę na jego dojrzałość z piłką przy nodze oraz spokój podczas prowadzenia gry, co – jak donosi Foot Parisien – ma ogromne znaczenie w kontekście budowy silnej drużyny na najbliższe lata.
Enrique, fan krótkiej gry i kontroli rytmu, już widzi w Bouaddim potencjalnego lidera swojej pomocy, zwłaszcza w perspektywie roku 2026. Hiszpan ceni zawodników z chłodną głową i polotem – a Bouaddi dostarczył mu oba argumenty jak na tacy.
Równocześnie LOSC nie zamierza ustępować pola bez walki. Prezes klubu, Olivier Letang, jest przekonany, że trzyma w rękach prawdziwy diament. W Lille nikt nie chce powtórki z letniej wyprzedaży, gdy Chevalier zmienił barwy za 55 milionów euro – choć zespół z Paryża ma środki i czas, by dopiąć swego. Kierunek transferowy jest jasny: PSG szuka młodych, francuskojęzycznych piłkarzy zahartowanych w Ligue 1, by budować siłę na lata. Teraz wszystko zależy od uporu obu prezesów – każdy strzeże swojego kapitału, lecz w stolicy coraz mocniej liczą na nową perłę z Lille.