Problemy Jeremy'ego Sochana. Brak nowej umowy w San Antonio Spurs

Poniedziałek był kluczowy dla Jeremy'ego Sochana: nie udało się przedłużyć kontraktu z San Antonio Spurs, a do tego doszła kolejna kontuzja. Przed młodym reprezentantem Polski trudne miesiące i prawdziwy sprawdzian – nie tylko indywidualnie, lecz także w oczach całej ligi. Realne stało się widmo zmiany barw klubowych albo nawet utraty miejsca w NBA, jeśli nie udowodni swojej wartości na parkiecie.
Poniedziałkowy wieczór był ostatnim momentem, w którym Jeremy Sochan mógł przedłużyć umowę z San Antonio Spurs. Ostatecznie do podpisania nowego kontraktu nie doszło, co wywołało sporo niepokoju wokół przyszłości młodego Polaka w NBA.
Sochan odkąd pojawił się na parkietach amerykańskiej ligi, mierzy się z urazami. Już teraz, przez kontuzję kciuka, zabraknie go w początkowych spotkaniach Spurs w nowym sezonie. Wcześniej uraz wykluczył go z EuroBasketu, przez co nie mógł wesprzeć reprezentacji Polski.
Jak przekazują Kelly Iko z Yahoo Sports oraz Dusty Garza z FOX SA, Jeremy i klub nie osiągnęli porozumienia wobec przedłużenia współpracy. Diabeł tkwi w szczegółach – ostatni możliwy termin minął właśnie w poniedziałek, więc sytuacja stała się jasna: Sochan będzie grał z myślą o przyszłości, bo obecna umowa kończy się wraz z sezonem 2025/26.
To oznacza, że po zakończeniu tego okresu Polak zostanie zastrzeżonym wolnym agentem. Co to znaczy w praktyce? Może negocjować kontrakt z innymi klubami, ale Spurs mają prawo wyrównać każdą złożoną mu ofertę. Sytuacja podnosi ciśnienie – 22-latek, urodzony w Stanach Zjednoczonych i reprezentujący Polskę, musi udowodnić swoją wartość właśnie teraz.
Przed Sochanem najtrudniejszy sezon w dotychczasowej karierze. Nad Wisłą nie brakuje głosów, że tylko regularna i wysoka forma mogą zapewnić mu pewność zatrudnienia w NBA na kolejne lata. Gdy dodać do tego aktualne kłopoty ze zdrowiem i presję walki o kontrakt, wyzwanie wydaje się ogromne. Tak naprawdę najbliższe miesiące pokażą, ile sportowo i mentalnie znaczy dla niego gra w najlepszej lidze świata.