Rocha poza kadrą Rakowa na Ligę Konferencji

Niespodziewany zwrot w Rakowie. Leonardo Rocha, jeszcze niedawno powracający do składu po perturbacjach, tym razem został wykreślony z listy zawodników zgłoszonych do gry w europejskich pucharach. To rezultat pozyskania przez klub Imada Rondicia. Dla portugalskiego napastnika może to oznaczać koniec przygody w Częstochowie i ponowne otwarcie tematu transferu do Zagłębia Lubin.?
Leonardo Rocha znalazł się na zakręcie swojej przygody w Rakowie Częstochowa. Napastnik, który miał już wcześniej oferty zarówno z Ekstraklasy, jak i ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich (szczególnie od Al-Dharfa SC), ostatecznie został w klubie, gdy latem nie wydano mu zgody na transfer. Sprawy przybrały jednak zaskakujący obrót w końcówce okna transferowego.
Wszystko zaczęło się od wewnętrznych zawirowań wokół pozycji napastnika. Najpierw Jonatan Braut Brunes popadł w konflikt z trenerem Markiem Papszunem, co pozwoliło Rocha powrócić do wyjściowego składu i zbierać minuty zarówno w lidze, jak i w pucharach. Dzięki temu Portugalczyk odsunął od siebie widmo odejścia. Rzeczywistość zweryfikowała ten scenariusz po sprowadzeniu do klubu Imada Rondicia.
Czytaj także
Jak ustaliło Weszło, Raków Częstochowa nie zgłosił Rocha do kadry na Ligę Konferencji. Wszystko dlatego, że transfer nowego napastnika ograniczył miejsca dla obcokrajowców na liście zgłoszeniowej. Dla Portugalczyka praktycznie nie zostało już wolnego slotu w ofensywie. Owszem, istnieje jeszcze możliwość, że pojawią się szanse gry w Ekstraklasie, ale sam Rocha raczej nie będzie zainteresowany kosmetycznymi zmianami w swoich statystykach minutowych, które i tak pozostają na niskim poziomie.
Decyzja o ostatecznym odstawieniu gracza została podjęta w bardzo późnym terminie. To automatycznie utrudnia sprzedaż zawodnika – zdecydowana większość drużyn już zamknęła swoje kadry na pozycji napastnika. Co gorsza, dla Rocha praktycznie zamknięta została droga do kontynuowania sezonu w europejskich rozgrywkach w innym klubie, bowiem transfer i zgłoszenie do listy pucharowej są już praktycznie niemożliwe.
Zagłębie Lubin nie zrezygnowało z planu pozyskania Rochy. Klub już kilkukrotnie był bliski finalizacji tego transferu, lecz za każdym razem pojawiały się przeszkody uniemożliwiające sfinalizowanie ruchu. Teraz, po odstawieniu portugalskiego napastnika przez Raków, temat ma duże szanse na powrót. W Lubinie wciąż trwa poszukiwanie „dziewiątki”, a według informacji Weszło, Rocha pozostaje jednym z kluczowych typów na liście życzeń działaczy.