Milan zabiega o Adriena Rabiota

Adrien Rabiot
fot. Paté kroute (Wikimedia)

Gorący okres transferowy w Olympique Marsylia nie daje spokoju Adrienowi Rabiotowi. Po spięciu z Jonathanem Rowe i przegranej z Rennes, francuski pomocnik trafił na listę transferową, a AC Milan znacząco przyspieszył rozmowy, by ściągnąć go do siebie. Zainteresowanie Rabiotem nie maleje, a trener Roberto De Zerbi mimo wszystko nie przekreśla jego pozostania. Nazwisko Rabiota przewija się też w kontekście innych włoskich gigantów. Wszystko wskazuje na to, że nadchodzące dni mogą zadecydować o najbliższej przyszłości 30-letniego zawodnika.

Transferowe zamieszanie wokół Adriena Rabiota w Marsylii nabrało tempa tuż po jego konflikcie z Jonathanem Rowe, który wybuchł po porażce 0:1 z Rennes na inaugurację sezonu Ligue 1. Trzydziestoletni pomocnik, mający kontrakt ważny do czerwca 2026 roku, został wystawiony na listę transferową, co otworzyło drzwi do nowych spekulacji na rynku.

Szkoleniowiec Olympique Marsylia Roberto De Zerbi wciąż nie zamyka Rabiotowi szans na pozostanie. Jak przyznał, liczy, że mimo błędów zawodnika uda się naprawić relacje i poukładać sprawy w zespole. De Zerbi nie krył, że docenia nie tylko piłkarskie umiejętności Francuza, lecz także jego osobowość.

Tymczasem AC Milan ostro przyspiesza negocjacje, chcąc przekonać Rabiota do przenosin na San Siro. Dziennikarz Matteo Moretto donosi, że włoski klub w ostatnich dniach wykonał zdecydowane ruchy, a całą operację wspiera sam Massimiliano Allegri. Szkoleniowiec zna Rabiota jeszcze z czasów Juventusu Turyn i widzi w nim kluczowy element swojej pomocy – szczególnie po ostatnich wzmocnieniach Luką Modriciem, Samuelem Riccim i Ardonem Jasharim.

Sytuacja transferowa Rabiota pozostaje dynamiczna. Poza Milanem po 30-letniego Francuza zgłaszały się także inne włoskie potęgi – Inter Mediolan czy jego były klub Juventus. Do zamknięcia okna letniego jeszcze kilka dni, więc nie można wykluczyć zwrotu akcji. W każdym razie jedno jest pewne – nazwisko Rabiota elektryzuje nie tylko całą Marsylię, ale i czołówkę Serie A.

Wybrane dla Ciebie