Santos zwolniony z reprezentacji Azerbejdżanu po serii porażek

Fernando Santos, były selekcjoner Portugalii i Polski, pożegnał się z posadą trenera reprezentacji Azerbejdżanu. Federacja nie wytrzymała presji po dotkliwej porażce 0:5 z Islandią w eliminacjach mistrzostw świata.
To wystarczyło, by federacja rozwiązała z nim umowę jeszcze przed meczem z Ukrainą. Nowy selekcjoner? Na razie tymczasowo rolę przejmuje Aykhan Abbasov, znany dotychczas z pracy z reprezentacją do lat 21.
Bilans Portugalczyka jest naprawdę bolesny dla kibiców: jedenaście meczów bez jakiegokolwiek zwycięstwa i aż dziewięć porażek. Przed Santosem postawiono konkretny cel – awans na Mistrzostwa Europy w 2028 roku, lecz taka seria wyników nie wróżyła niczego dobrego. Władze związku uznały, że dłużej nie ma na co czekać.
Santos nie może złapać sportowego wiatru w żagle. Po zakończeniu ponad ośmioletniej przygody z reprezentacją Portugalii, zaliczył półroczny epizod w Polsce, a potem ekspresowe rozstanie z Besiktasem. Azerbejdżan miał być nowym otwarciem, ale wyszło jak wyszło.