Cole Palmer wypada z Chelsea na 2–3 tygodnie przez uraz pachwiny – StolicaSportu.pl

Palmer wypada z gry. Chelsea traci gwiazdę

Cole Palmer

Pierwszy gwizdek na Old Trafford przyniósł dla Chelsea nie tylko szybko straconego bramkarza, ale i kolejną przykrą niespodziankę. Po zaledwie dwudziestu minutach boisko musiał opuścić Cole Palmer, który od początku sezonu boryka się z urazem pachwiny. Teraz już oficjalnie wiadomo, że ofensywny pomocnik The Blues nie zagra przynajmniej przez najbliższe 2–3 tygodnie.

Chelsea dostała kolejny mocny cios – w spotkaniu z Manchesterem United nie tylko przegrała 1:2, ale i straciła Cole'a Palmera na dłużej. Zaczęło się już w 5. minucie - czerwoną kartkę obejrzał golkiper Robert Sanchez i The Blues musieli grać w dziesiątkę. Sytuacja stała się jeszcze trudniejsza po kontuzji Palmera chwilę przed upływem drugiego kwadransa.

W 21. minucie meczu lider ofensywy Chelsea padł na murawę, wyraźnie sygnalizując, że coś jest nie tak z pachwiną. Zastąpił go Andrey Santos, a angielski pomocnik opuścił boisko z grymasem zawodu – ten sam uraz nęka go już od początku rozgrywek i niedawno wykluczył z meczu EFL Cup z Lincoln.

Brytyjskie media cytują wypowiedź Enzo Mareski z konferencji prasowej, który przyznał, że sztab postanowił nie ryzykować zdrowia młodego gwiazdora: „Postanowiliśmy trochę chronić Cole'a, żeby jego stan się nie pogorszył. Podjęliśmy decyzję, żeby dać mu odpocząć przez najbliższe 2–3 tygodnie, aż do przerwy na mecze reprezentacyjne, żeby sprawdzić, czy dzięki temu wróci do pełni zdrowia” – podsumował szkoleniowiec, cytowany przez Fabrizio Romano.

To oznacza, że Palmer prawdopodobnie nie zamelduje się na murawie do połowy października. 

Domyślna grafika
Źródło: Goal.pl

Wybrane dla Ciebie