Lewandowski na ławce? Flick stawia na Torresa przed El Clasico!
Już niewiele dni dzieli kibiców od wielkiego El Clasico, a tymczasem w FC Barcelonie ruszyła poważna rotacja na pozycji napastnika. Ferran Torres – nieoczekiwany bohater ofensywy – wygryzł Roberta Lewandowskiego z pierwszego składu. Trener Hansi Flick nie ukrywa, że to forma i świeżość zawodników będą decydujące przed spotkaniem z Realem Madryt. Polak, którego kontrakt wygasa z końcem sezonu, na razie przegrywa rywalizację o miejsce w jedenastce.
Jeszcze niedawno niekwestionowanym liderem ataku Barcelony był Robert Lewandowski, który dziś obserwuje wydarzenia częściej z ławki niż z boiska, bo to Ferran Torres został nową „dziewiątką” Barcy.
Czytaj także
Jak podaje Marca, Lewandowski stracił miejsce w pierwszym składzie w najbardziej ekscytującym momencie sezonu, na chwilę przed El Clasico. Szkoleniowiec Hansi Flick jasno pokazuje, że liczy się aktualna forma, a Polak ma coraz mniej argumentów.
Flick zamieszał w linii ataku, dając coraz większe zaufanie Ferranowi Torresowi. Spadek skuteczności Polaka otworzył drzwi nie tylko dla Torresa, ale nawet dla Marcusa Rashforda, który według hiszpańskich mediów również zbiera wysokie noty. Wszystko to sprawia, że presja na Lewandowskim rośnie, zwłaszcza że jego kontrakt wygasa wraz z końcem sezonu.
Coraz głośniej mówi się, że szefowie Barcy zaczęli rozglądać się za alternatywą – jednym z kandydatów ma być Serhou Guirassy z Borussii Dortmund.
