FC Barcelona zmaga się z plagą kontuzji przed El Clásico. Lewandowski nie zagra – StolicaSportu.pl

Barcelona w ogniu kontuzji przed El Clasico. Lewandowski wypada z gry

Robert Lewandowski

W Barcelonie narasta niepokój – ostatni cios przyniosła kontuzja Roberta Lewandowskiego. Polak nie zagra w zbliżającym się El Clasico z Realem Madryt, a lista piłkarzy z urazami wygląda coraz gorzej.

FC Barcelona dosłownie tonie w problemach zdrowotnych tuż przed wyjazdowym spotkaniem z Realem Madryt. Najnowszym pechowcem został Robert Lewandowski, który doznał urazu mięśnia dwugłowego uda i jak potwierdził klub – wypada z gry na około miesiąc. Oznacza to jedno: Polaka zabraknie w El Clasico, co dla ofensywy Blaugrany jest sporą stratą.

Tegoroczna fala kontuzji przetacza się przez drużynę od końcówki sierpnia i jak przyznał trener Hansi Flick, „nie jest normalne, by już na początku rozgrywek notować tyle urazów” Łącznie, aż 10 zawodników zmagało się tej jesieni z problemami fizycznymi, co wśród kibiców katalońskiego klubu rodzi coraz więcej pytań.

Wśród kontuzjowanych są jednak pierwsze dobre wieści. Lamine Yamal i Fermin pojawili się w tym tygodniu na treningu z zespołem, choć formalnej zgody do gry jeszcze nie dostali. Yamal opuścił wcześniejszy mecz z Sevillą i zgrupowanie kadry z powodu problemów z przywodzicielem, ale wydaje się, że wraca już do pełni zdrowia. Z kolei Fermin, który doznał kontuzji 21 września, przez ostatnie dni pracował indywidualnie i powrót do treningu grupowego sugeruje, iż niedługo powinien być gotowy na sobotni mecz z Gironą. Szanse, że znajdą się w kadrze na El Clasico są więc całkiem spore.

Nieco inna jest sytuacja Raphinhi. Skrzydłowy nadal leczy naderwanie mięśnia dwugłowego uda i choć pierwotnie typowano powrót w ciągu trzech tygodni, rehabilitacja potrwa chyba dłużej. W meczu z Gironą go zabraknie, a celem jest pełna gotowość na rywalizację z Realem Madryt. Blaugrana zmierzy się jeszcze w Lidze Mistrzów z Olympiakosem, lecz klub nie zamierza ryzykować pogłębienia urazu Brazylijczyka.

Własny piłkarski koszmar przeżywa Dani Olmo. W ciągu ostatnich pięciu lat hiszpański skrzydłowy nabawił się aż 11 różnych kontuzji, przez co stracił blisko jedną trzecią możliwych występów. Teraz znowu pauzuje po urazie łydki podczas zgrupowania reprezentacji Hiszpanii i również jego obecność w El Clasico jest wykluczona – na powrót do pełni sprawności potrzeba około miesiąca.

Sytuacja kadrowa Barcelony wygląda więc następująco. W gabinecie medycznym pozostają: Ter Stegen, Gavi, Ferran Torres, Lewandowski, Lamine Yamal, Raphinha, Joan Garcia, Fermin i Dani Olmo. Z tego grona pewniakiem powrotu jest Ferran Torres – jego przypadek okazał się jedynie przeciążeniem mięśni, nie zaś poważniejszą kontuzją. Wspomniani Yamal i Fermin powinni wrócić na boisko lada moment, ale wciąż nie można być w stu procentach pewnym co do terminu powrotu Raphinhi czy bramkarza Joana Garcii.

Jest jednak grupa zawodników, których kibice Barcelony z pewnością nie zobaczą podczas październikowej konfrontacji z Królewskimi. Ter Stegen walczy o powrót najwcześniej na przełomie listopada i grudnia, Gavi wróci dopiero po Nowym Roku, Lewandowski potrzebuje co najmniej miesiąca, a Dani Olmo jest także praktycznie wykluczony. Sztab medyczny i sztab szkoleniowy mają więc ból głowy większy niż zwykle, bo przed tak ważnym meczem jak El Clasico, margines błędu dla Barcelony jest naprawdę minimalny.

Wybrane dla Ciebie