Ewa Pajor błyszczy w barwach Barcelony

Piłkarki Barcelony rozpędzają się w niezwykłym tempie – po dwóch spotkaniach nowego sezonu Liga F mają aż 16 zdobytych bramek. W kluczowej roli ponownie pojawiła się Ewa Pajor.
FC Barcelona Femeni łapie wiatr w żagle na początku nowego sezonu. Po zaledwie dwóch kolejkach ekipa ze stolicy Katalonii ma już na koncie komplet punktów i oszałamiające szesnaście bramek zdobytych.
Czytaj także
Już pierwsze spotkanie ligowe przyniosło prawdziwą kanonadę – Duma Katalonii zdeklasowała beniaminka, strzelając aż osiem goli. Ewa Pajor dorzuciła do tego swoje cenne trafienia, udowadniając, że zasłużenie przewija się wśród faworytek do tytułu królowej strzelczyń.
W drugiej serii gier podopieczne Pere Romeu nie zwolniły tempa. Tym razem rywalem był Athletic Bilbao, który od początku musiał uznać wyższość gości. Na 1:0 trafiła Vick Lopez po świetnej akcji Salmy Paralluelo. Potem show rozpoczęła Ewa Pajor – najpierw zdobyła bramkę na 3:0, kiedy widowiskowo minęła bramkarkę Adrianę Nanclares, a chwilę później poprawiła swój dorobek drugim golem.
Do przerwy Barcelona prowadziła już 4:0. Po zmianie stron obraz gry nie zmienił się — Aitana Bonmati trafiała dwukrotnie, Lopez raz jeszcze podwyższyła wynik, a Nanclares niefortunnie skierowała piłkę do własnej siatki. Honor Athleticu uratowała jedynie Maite Zubieta, pokonując Catę Coll w 51. minucie. Ostatecznie mistrzynie kraju wygrały aż 8:1.