Lukaku wypada z gry na dłużej

W środku gorącego okresu dla Napoli przyszły wieści, które mocno pokrzyżowały plany sztabu i kibiców. Romelu Lukaku, sprowadzony latem z nadzieją na wzmocnienie ofensywy, doznał poważnej kontuzji uda.
Romelu Lukaku najwcześniej wróci do gry dopiero w grudniu. Tak wynika z informacji przekazanych przez „Il Mattino” oraz „Tuttomercatoweb”. Napastnik SSC Napoli doznał w sierpniu poważnego urazu uda podczas sparingowego spotkania z Olympiakosem. Zszedł z boiska, wyraźnie trzymając się za nogę, a kolejne badania tylko potwierdziły głębokie naderwanie mięśnia.
W ostatnich dniach Belg wyjechał do ojczyzny, by przejść specjalistyczną terapię. Lekarze zdecydowali, że operacja nie wchodzi w grę, bo mogłaby jeszcze bardziej wydłużyć proces rehabilitacji. Zamiast tego Lukaku poddawany jest intensywnej terapii i żmudnej odbudowie sił. Wcześniej spekulowano, że na boisko wróci w listopadzie, ale po niedawnej kontroli w Brukseli piłkarz usłyszał, że do gry będzie gotowy najwcześniej w grudniu.
Klub podkreśla, że wbrew medialnym domysłom to nie jest opóźnienie, lecz realizacja pierwotnego planu regeneracji – pełne i bezpieczne wyleczenie kontuzji priorytetowo stawia przed przyspieszaniem powrotu.