Gravenberch nie na sprzedaż? Real zna zaporową cenę
Liverpool nie zamierza ułatwiać życia Realowi Madryt, który upatrzył sobie Ryana Gravenbercha jako kluczowy transfer do linii pomocy. Holender uchodzi w Hiszpanii za brakujące ogniwo w układance Xabiego Alonso, ale klub z Anfield rozgrywa to po swojemu. Nowy kontrakt, podwyżka i twardo postawiona cena mogą zniechęcić Królewskich.
Ryan Gravenberch od dłuższego czasu przykuwa uwagę Realu Madryt. W Hiszpanii mówi się, że sztab Xabiego Alonso widzi w nim brakujące ogniwo w środku pola, zwłaszcza po udanym sezonie Holendra, który pomógł Liverpoolowi sięgnąć po mistrzostwo Anglii.
Real Madryt nie ukrywa zainteresowania kilkoma czołowymi pomocnikami pod kątem letniego okienka 2026. Mimo że pojawiały się sugestie dotyczące Alexisa Mac Allistera, jego transfer nie wydaje się przesądzony. Jak ujawnia serwis Fichajes, to Gravenberch urósł do rangi strategicznego celu transferowego. Xabi Alonso upatruje w nim zawodnika, który ma dać Królewskim nową jakość i przewagę w środku pola.
Działacze z Santiago Bernabeu niby są gotowi wyłożyć poważne pieniądze, ale sprawa wcale nie jest prosta. Liverpool doskonale zdaje sobie sprawę z rosnącej wartości swojego asa. Klub z Anfield, mając Gravenbercha pod kontraktem do 2028 roku, zamierza zaoferować mu podwyżkę i nowy, jeszcze korzystniejszy kontrakt.
Dla Liverpoolu Gravenberch staje się praktycznie nie do ruszenia. Angielski klub rozważa nawet twarde postawienie sprawy – zainteresowanym prezentuje cenę około 65 milionów euro.
