Mecz Ruchu Chorzów z ŁKS Łódź zagrożony przez stan boiska po ulewie
Sytuacja na Stadionie Śląskim w Chorzowie jest napięta przed niedzielnym starciem Ruchu Chorzów z ŁKS Łódź. Ulewne deszcze sprawiły, że murawa jest kompletnie nasiąknięta wodą, stwarzając poważne wątpliwości co do rozegrania spotkania. Pomimo intensywnej pracy służb technicznych losy meczu pozostają niepewne, a ostateczną decyzję mają podjąć sędzia Marcin Kochanek i delegat PZPN po dokładnej inspekcji boiska.
Czytaj także
Niedzielny mecz Ruchu Chorzów z ŁKS Łódź w ramach 9. kolejki Betclic 1. Ligi został poważnie zagrożony przez niekorzystne warunki pogodowe. Na Śląsku od rana przybywało opadów, co doprowadziło do przesiąknięcia wodą murawy na Superauto.pl Stadionie Śląskim. Zaplanowane na 15:30 starcie stanęło więc pod dużym znakiem zapytania.
Chorzowski klub informował, że „pogoda nie dopisuje, ale robimy wszystko, by mecz z ŁKS mógł zostać rozegrany”. W mediach społecznościowych podkreślano intensywne wysiłki służb technicznych od wczesnych godzin rannych. Pomimo prób odprowadzenia nadmiaru wody z boiska, opady były tak intensywne, iż murawa nie spełniała standardów do gry.
Nieoficjalnie wiadomo, że szanse na rozegranie spotkania są niewielkie. W niedzielne popołudnie sędzia Marcin Kochanek oraz delegat PZPN mają podjąć ostateczną decyzję po zapoznaniu się ze stanem murawy. Przypomnieć warto, że dzień wcześniej odwołano spotkanie Wisły Płock z Cracovią w PKO Ekstraklasie z powodu bardzo podobnych problemów z nawierzchnią.
