Iga Świątek przegrała z Amandą Anisimovą w ćwierćfinale US Open

Iga Świątek nie sprostała Amerykance Amandzie Anisimovej (9 WTA), przegrywając 4:6, 3:6 w ćwierćfinale wielkoszlemowego US Open w Nowym Jorku. Anisimova zrewanżowała się Polce za sromotną porażkę w finale Wimbledonu, gdzie uległa Idze 0:6, 0:6. Amerykanka w drodze do półfinału US Open straciła tylko jednego seta.
Początek pierwszego seta wydawał się obiecujący dla Polki. Świątek od razu przełamała Amerykankę i wyszła na prowadzenie 1:0. Anisimova nie pozostała jednak dłużna, wykorzystując swoją trzecią szansę na rebreaka i wyrównując na 1:1. Gra toczyła się gem za gem, a Iga miała dwie szanse na ponowne przełamanie (2:3), których niestety nie wykorzystała. Przy stanie 4:4, Polka musiała bronić się przed utratą serwisu, co udało jej się w dobrym stylu. Niestety, w decydującym momencie Amerykanka popisała się serią znakomitych returnów, które pozwoliły jej przełamać Igę na 4:5. Anisimova nie wypuściła tej przewagi i pewnie zakończyła seta wynikiem 6:4. Warto zwrócić uwagę na problem Igi z drugim serwisem – Polka wygrała zaledwie 5 z 17 akcji po drugim podaniu.
Drugi set również rozpoczął się od mocnego uderzenia Świątek, która przełamała rywalkę i wyszła na prowadzenie 1:0. Anisimova szybko jednak odrobiła straty, doprowadzając do wyrównania na 2:2. Mecz był bardzo zacięty, a obie zawodniczki walczyły o każdy punkt. Niestety, przy stanie 3:4, Iga popełniła podwójny błąd serwisowy, co kosztowało ją utratę podania. Amerykanka wyszła na prowadzenie 5:3, a następnie pewnie zakończyła mecz, wykorzystując trzeciego meczbola i zwyciężając 6:3.