Maresca skreśla gwiazdy Chelsea

Enzo Maresca
fot. Jan Szurek

Enzo Maresca nie owija w bawełnę – Christopher Nkunku i Nicolas Jackson są już poza planami szkoleniowca Chelsea. Obaj napastnicy mogą wkrótce opuścić Stamford Bridge, a chętni już ustawiają się w kolejce. Newcastle United i Aston Villa intensywnie obserwują Senegalczyka, natomiast Francuz jest już na radarze Bayernu Monachium. The Blues postawili sprawę jasno – tylko transfer definitywny wchodzi w grę. Przed drużyną z Londynu chwila sporych zmian w ofensywie – i to szybciej, niż myśleli.

Enzo Maresca zdecydowanie zarysował nową wizję Chelsea. Letnia przebudowa ofensywy wprowadziła do zespołu młode nazwiska jak Liam Delap, Joao Pedro czy Jamie Gittens. Do tego zestawu dołącza jeszcze Estevao Willian. Zrobiło się tłoczno – a to oznacza poważne ruchy kadrowe. Najgłośniej o odejściu Nicolasa Jacksona, który znalazł się na celowniku Newcastle United oraz Aston Villi. Senegalczyk nie został uwzględniony w kadrze meczowej i, jak się okazuje, faktycznie jego przyszłość jest już przesądzona.

Sytuacja Christophera Nkunku niewiele różni się od tej Jacksona. Dla Francuza najbardziej realny wydaje się transfer do Bayernu Monachium. Rozmowy są zaawansowane, jednak Chelsea nie chce angażować się w żadne wypożyczenia – preferuje wyłącznie transfer definitywny.

Samo stanowisko Mareski nie pozostawia złudzeń. Szkoleniowiec podkreślił, że żaden z tej dwójki nie znajdzie się w składzie The Blues na najbliższy mecz. Rozstanie z napastnikami wydaje się być już tylko kwestią czasu, choć klub formalnie nie porozumiał się jeszcze z nowymi pracodawcami swoich piłkarzy.

Maresca podsumował sytuację jasno: „Zobaczymy, czy na początku września będą jeszcze z nami. Jeśli nie, to oznacza, że klub znalazł rozwiązanie. Uważam, że lepiej, gdyby udało się je znaleźć, bo przynajmniej wtedy byliby szczęśliwsi. Żaden z nich nie znajdzie się w składzie na następny mecz”. Sygnał dla konkurencji jest oczywisty: czas na poważne rozmowy transferowe.

Wybrane dla Ciebie