Lamine Yamal chce prześcignąć Messiego i Ronaldo

Lamine Yamal
fot. La Moncloa (Wikimedia)

Osiemnaście lat i już świat u stóp. Lamine Yamal nie tylko czaruje na boisku dla FC Barcelony, strzelając 21 bramek oraz zaliczając 22 asysty w ostatnim sezonie, ale bez cienia kompleksów rzuca wyzwanie samym legendom futbolu. Marzy, by jego nazwisko stało się większe niż Messiego czy Cristiano Ronaldo. Już dziś zaliczył ósmą pozycję w plebiscycie Złotej Piłki 2024 i świętował mistrzostwo Europy z Hiszpanią, a teraz zapowiada, że nie poprzestanie na jednym triumfie.

Lamine Yamal, mając zaledwie osiemnaście lat, przebojem wdarł się do światowej czołówki. Ubiegły sezon w FC Barcelonie zakończył z bilansem 21 zdobytych bramek oraz 22 asyst, czym nie tylko zachwycił kibiców, ale zapisał się wśród najskuteczniejszych młodych graczy w Europie.

Ambicja większa niż Ballon d’Or?

Młoda gwiazda nie kryje się ze swoimi planami. W wywiadzie, którego fragmenty przytacza Sport.fr, Yamal przyznał wprost: „Nie marzę o jednej Złotej Piłce, chcę mieć ich kilka. Wiem, że mnie na to stać, a jeśli się nie uda, to będę winien tylko sobie lub brakowi odpowiedniej motywacji” – szczerze wyłożył swoje oczekiwania wobec siebie.

Ta otwarta deklaracja sprawia, że młody Hiszpan już teraz budzi spore emocje. Jego celem stało się pobicie dokonań takich jak Leo Messi czy Cristiano Ronaldo, którzy przez lata dominowali w światowej piłce – Argentyńczyk zdobył osiem Złotych Piłek, Portugalczyk pięć.

Paradoksalnie, przykład Neymara przypomina, jak trudno przewidzieć przyszłość – mimo imponującej kariery nigdy nie sięgnął po Ballon d’Or. Jednak Yamal sprawia wrażenie gotowego odcisnąć swoje piętno na futbolu ze zdwojoną siłą. Jego słowa i postawa pokazują, jak bardzo wierzy w siebie, a zdobycie mistrzostwa Europy z reprezentacją Hiszpanii oraz wysokie notowanie w światowych rankingach tylko podnoszą poprzeczkę.

Wybrane dla Ciebie