Kazimierz Moskal zaproszony na rozmowy przez Wieczystą Kraków – StolicaSportu.pl

Kazimierz Moskal zaproszony na rozmowy. Wróci na ławkę?

Kazimierz Moskal
fot. Jan Szurek

Władze Wieczystej Kraków wysłały zaproszenie na poniedziałkowe rozmowy Kazimierzowi Moskalowi – donosi Bartosz Karcz z „Gazety Krakowskiej”. Temat zmiany trenera nabrał rozpędu po ligowej porażce z Odrą Opole, a niepewna pozycja Przemysława Cecherza stała się przedmiotem medialnych spekulacji. Obok Moskala na liście potencjalnych kandydatów pojawił się również Dan Petrescu. Ten jednak miałby być otwarty na rozmowy dopiero zimą. 58-letni Moskal, legenda Wisły Kraków, mógłby utworzyć przyszłościowo duet z Rumunem.

W niedzielę wokół Wieczystej Kraków znów zawrzało – po przegranej 0:2 z Odrą Opole pojawiły się spekulacje o zmianie trenera. Jak podał Bartosz Karcz z "Gazety Krakowskiej", klub zaprosił na rozmowy Kazimierza Moskala. To była szybka reakcja na sytuację w drużynie.

Wieczysta zachowała status wicelidera I ligi, ale atmosfera wyraźnie zgęstniała. Nie tylko wynikało to z wyniku ostatniego meczu. Wielu dziennikarzy zwróciło uwagę na styl gry prezentowany przez zespół, a właściciel klubu Wojciech Kwiecień miał wyrazić swoje niezadowolenie. Przyszłość Przemysława Cecherza na stanowisku szkoleniowca stała się poważnie zagrożona, a jak donosi Piotr Koźmiński z Goal.pl, zmiana wydaje się być już przesądzona.

Na giełdzie nazwisk przewija się także Dan Petrescu, wymieniany jako kandydat do przejęcia Wieczystej. Zaznaczono jednak, że Rumun byłby skłonny podjąć pracę dopiero zimą, co otworzyło pole do rozmów z innymi trenerami. Stąd właśnie zainteresowanie Moskalem, który współpracował z Petrescu w Wiśle Kraków i dobrze wspomina tamten okres.

Według Karcza, krakowski klub może dążyć do szybkiego zatrudnienia trenera, a następnie być może stworzyć duet Moskal-Petrescu, jeśli ten drugi zdecyduje się na przejęcie drużyny w kolejnych miesiącach. Choć to – jak zaznacza dziennikarz – wciąż tylko możliwy wariant i spekulacja, to atmosfera wokół klubu robi się coraz bardziej napięta.

Moskal, mający statut legendy w Wiśle, wrócił tam ostatnio jako pierwszy trener w czerwcu zeszłego roku, ale już we wrześniu musiał opuścić stanowisko. Teraz może ponownie wrócić do pracy w Krakowie, tym razem w barwach innego ambitnego klubu.

Wybrane dla Ciebie