Piłkarz Realu był o krok od Arsenalu

Zaskakujące kulisy letniego okna transferowego wychodzą na jaw. Arsenal miał realne plany pozyskania Ardy Gulera z Realu Madryt.
Letnie okienko transferowe potrafi zaskoczyć niejednego kibica, ale to, co działo się wokół Ardy Gulera, mogło naprawdę zawrócić w głowie fanom Arsenalu. Jak podaje Fabrizio Romano, Kanonierzy poważnie rozważali sprowadzenie tureckiego pomocnika z Realu Madryt.
Czytaj także
Nie był to pomysł z kosmosu – za czasów Carlo Ancelottiego Guler miał daleką drogę do pierwszej jedenastki i wydawało się, że transfer do Premier League może być dla niego szansą na regularną grę. Temat był bardzo gorący, lecz Los Blancos nie zamierzali oddawać młodego talentu.
Wszystko zmieniło się wraz z przyjściem do Madrytu Xabiego Alonso. Trener szybko zaufał zaledwie dwudziestoletniemu Gulerowi i zaczął stawiać na niego zdecydowanie częściej niż jego poprzednik. Tym samym wszelkie rozmowy transferowe straciły sens – zawodnik nie zamierzał opuszczać hiszpańskiego giganta.
Początek nowego sezonu tylko umocnił jego pozycję. Skorzystał na absencji Jude’a Bellinghama i Eduardo Camavingi, pokazując nieprzeciętną kreatywność i boiskową dojrzałość. Trzy mecze z rzędu rozpoczynał w podstawowym składzie.