Marko Vešović nie wróci do Ekstraklasy

Marko Vesović

Już oficjalnie, Marko Vešović nie skorzystał z możliwości powrotu do polskiej Ekstraklasy. Były zawodnik Legii Warszawa, który niedawno sugerował chęć powrotu nad Wisłę, związał się dwuletnim kontraktem z NK Lokomotiva Zagrzeb. Reprezentant Czarnogóry przez ostatnie lata występował w Karabachu, gdzie dołożył kolejne trofea do swojego dorobku. Teraz czeka go nowe wyzwanie w chorwackiej Prva HNL.

Marko Vešović, były zawodnik Legii Warszawa, oficjalnie zasilił szeregi chorwackiej drużyny NK Lokomotiva. Piłkarz, który jeszcze niedawno wyraźnie sugerował chęć powrotu do Ekstraklasy, wybrał jednak inną ścieżkę kariery.

Vešović występował przy Łazienkowskiej w latach 2018–2021, zdobywając cztery trofea w barwach stołecznego klubu. W 82 spotkaniach zanotował 3 bramki i aż 14 asyst. Jego dorobek mógłby być bardziej okazały, ale zerwanie więzadeł krzyżowych uniemożliwiło mu udział niemal w całym sezonie 2020/2021.

Po pożegnaniu się z polską ligą Czarnogórzec przeniósł się do Karabachu Agdam. W Azerbejdżanie rozegrał 134 mecze, pięciokrotnie trafiając do siatki i notując 16 asyst, a przy tym sięgnął po sześć trofeów w cztery lata.

Latem tego roku kontrakt 33-letniego piłkarza z Karabachem wygasł. Już na początku sierpnia w jednym z wywiadów stwierdził, że chętnie wróciłby do Polski. „Bardzo lubię Polskę, ligę, kraj i gdybym miał poważną propozycję, to na pewno bym ją rozważył. Chciałbym wrócić do Ekstraklasy, świetnie się tam czułem” – powiedział w rozmowie z TVP Sport.

Ostatecznie Vešović związał się na dwa lata z Lokomotivą Zagrzeb, która w ubiegłym sezonie zakończyła rozgrywki chorwackiej ekstraklasy na ósmej pozycji. Po podpisaniu kontraktu wyraził zadowolenie z nowego etapu kariery. Przyznał, że od dawna obserwował klub, ceniąc powagę i ambicje panujące w Lokomotivie. Dodał, że z dużą chęcią chce pomóc drużynie swoim doświadczeniem, a także podkreślił swoje oczekiwania związane z grą przed kibicami nowego zespołu.

Aktualnie drużyna z Zagrzebia zdobyła siedem punktów w czterech pierwszych kolejkach sezonu 2025/2026.

Wybrane dla Ciebie