Liverpool chce rozbić bank dla Baleby. Transfer za 115 mln euro?

Klub z Anfield bierze na celownik Carlosa Balebę z Brighton, wycenianego na 115 milionów euro. Młody Kameruńczyk od dawna przyciąga spojrzenia Manchesteru United, jednak Liverpool jako aktualny mistrz może mieć przewagę w negocjacjach.
Liverpool znowu szykuje się do mocnego uderzenia na rynku transferowym. Po wydaniu blisko 500 milionów euro latem, kiedy na Anfield trafili choćby Alexander Isak i Florian Wirtz, klub nie zamierza zwalniać tempa. Tym razem na celowniku znalazł się Carlos Baleba – 21-letni środkowy pomocnik z Brighton, którego wartość szacuje się na aż 115 milionów euro.
Czytaj także
Młody Kameruńczyk od dawna znajduje się na radarze Manchesteru United. Jednak według doniesień TEAMtalk, to właśnie Liverpool może mieć lepszą kartę przetargową w negocjacjach, zwłaszcza jako aktualny mistrz Anglii. Choć oficjalnych ofert jeszcze nie złożono, atmosfera wokół Baleby gęstnieje z dnia na dzień.
W Brighton dobrze wiedzą, jak bardzo ich pomocnik rozpala wyobraźnię gigantów Premier League. Trener Seagulls, Fabian Hurzeler, zachęca jednak Balebę do zachowania spokoju mimo coraz silniejszej presji: "Carlos musi pozostać skupiony i twardo stąpać po ziemi" – przyznał w rozmowie z Daily Mirror. Świetna gra Kameruńczyka i jego rozwój sprawiają, że niewykluczone są także kolejne rekordy transferowe na Wyspach.
Już teraz można spodziewać się, że w kontekście kolejnych okien transferowych właśnie rywalizacja o Balebę będzie jednym z głównych tematów na angielskim rynku. Jego profil idealnie pasuje do wymagań zarówno Liverpoolu, jak i Manchesteru United, a Brighton na pewno nie odda swojego talentu bez walki.