Darko Czurlinow wybrał Turcję. Nie wróci do Jagiellonii ani Legii

Darko Churlinov Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 1:1
fot. Marcin Szymczyk

Emocje związane z przyszłością Darko Czurlinowa zostały rozwiane. Macedoński skrzydłowy, którego nazwisko przewijało się w kontekście transferów do Jagiellonii Białystok i Legii Warszawa, postanowił obrać inny kierunek. Po dobrym sezonie w żółto-czerwonych barwach „Dumy Podlasia” oficjalnie przeniósł się do Turcji, gdzie związał się kontraktem z Kocaelispor. Tym samym czar rozbudzonych transferowych nadziei wśród polskich kibiców prysł.

Koniec spekulacji wokół Darko Czurlinowa. Macedoński skrzydłowy, rozchwytywany przez Jagiellonię Białystok i Legię Warszawa, wybrał nowy kierunek w karierze. Zamiast powrotu do Polski zawodnik, który poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Dumie Podlasia, zdecydował się na transfer definitywny z Burnley do tureckiego Kocaelisporu.

Czurlinow podpisał kontrakt na dwa lata i od razu dołączył do zespołu, w którym występuje już Karol Linetty. Niestety, miejsce w drużynie zwolnił dotknięty poważną kontuzją Mateusz Wieteska, wykluczony z gry na dłuższy czas po swoim debiucie.

Kocaelispor, świeżo upieczony beniaminek SuperLig, nie wystartował najlepiej. Po czterech kolejkach zespół zdobył tylko jeden punkt i zajmuje obecnie piętnastą lokatę w osiemnastozespołowej lidze. Przed Czurlinowem spore wyzwanie – oczekiwania są spore, szczególnie po dobrej kampanii w Jagiellonii.

W Jagiellonii skrzydłowy rozegrał aż 43 mecze, zdobywając 7 goli i dokładając do tego cztery asysty. Jego forma przyciągnęła uwagę nie tylko dwóch czołowych polskich klubów, ale i działaczy z zagranicy. Ostatecznie jednak zarówno Legia, jak i Jaga muszą szukać innych opcji na wzmocnienie skrzydeł.

Warto dodać, że choć transfer na Łazienkowską 3 tym razem nie wypalił, Legia nie próżnuje i już ściągnęła nowego skrzydłowego z niemieckiej Bundesligi, co tylko podkręca temperaturę na giełdzie transferowej.

Wybrane dla Ciebie