Martinez był o włos od Manchesteru. Selekcjoner ujawnia kulisy

Jeszcze niedawno Emiliano Martinez realnie rozważał zmianę klubu na Manchester United. Zachodnie media donosiły, że temat był bardzo poważny, a sam zainteresowany nie ukrywał ekscytacji perspektywą dołączenia do ekipy z Old Trafford. Selekcjoner reprezentacji Argentyny Lionel Scaloni postanowił otwarcie opowiedzieć, jak wyglądała ta sytuacja zza kulis.
Emiliano Martineza naprawdę niewiele dzieliło od hitowego transferu do Manchesteru United. Plotki o możliwej przeprowadzce Argentyńczyka rozgrzewały media tego lata do czerwoności, a temat podkręcił ostatnio selekcjoner kadry „Albicelestes”.
Czytaj także
Jak relacjonuje Goal.com, Martinez nie tylko był na liście życzeń Czerwonych Diabłów – ponoć naprawdę czekał na sfinalizowanie ruchu. Ostatecznie transakcja rozbiła się o niuanse, ale sam zawodnik najwyraźniej nie zamartwiał się długo nierozwiązanym tematem zmiany klubu.
– Emiliano ma się dobrze. Transfer nie doszedł do skutku, ale niedawno obchodził urodziny i był szczęśliwy. Oczywiście, z niecierpliwością czekał na dołączenie do Manchesteru United, ale Emiliano to pogodny facet, który zawsze myśli o reprezentacji i swoim klubie, i właśnie na tym powinien się skupiać –
Wiadomo, że 33-letni bramkarz jak na razie nie osiadł na laurach w Aston Villi. W poprzednim sezonie zameldował się między słupkami aż 53 razy, zachowując czyste konto w 16 meczach.