Widzew wzmocnił atak. Transfer z Schalke stał się faktem

Pape Meissa Ba został nowym napastnikiem Widzewa. Senegalczyk jeszcze niedawno grał w Schalke 04, ale teraz przychodzi do zespołu mającego problemy ze skutecznością.
Widzew nie przestaje zaskakiwać na rynku transferowym. Po serii nieudanych meczów i zmianie trenera, klub zdecydował się na ruch, który odbił się szerokim echem – do ekipy dołącza Pape Meissa Ba. Senegalski napastnik jeszcze kilka miesięcy temu strzelał dla Schalke 04 Gelsenkirchen, ale teraz to w łódzkim klubie ma szukać nowego otwarcia.
Czytaj także
Widzew fatalnie rozpoczął sezon 2025/26. Drużyna pogrążona była w serii trzech porażek, a miejsce w dolnych rejonach tabeli sprawiło, że działacze podjęli decyzję o zwolnieniu Zeljko Sopicia. Do pracy wkroczył Patryk Czubak, władze wciąż jednak szukały sposobu, by wlać nową energię w ofensywę zespołu.
Kibiców zapewne ucieszy fakt, że Ba trafił do Łodzi na zasadzie wolnego transferu i związał się kontraktem do 2028 roku. Napastnik ten wiosną grał w barwach Schalke 04, gdzie w 13 meczach zdobył 2 bramki i miał 2 asysty.
Warto dodać, że choć latem w Łodzi zakontraktowano już takich graczy jak Mariusz Fornalczyk, Stelios Andreou czy Samuel Akere, wyniki zespołu wciąż rozczarowywały. Pozyskanie nowego snajpera to jasny sygnał: Widzew chce realnie powalczyć w Ekstraklasie.