Chelsea anulowała wypożyczenie napastnika do Sunderlandu

Niespodziewany zwrot w składzie The Blues – Marc Guiu nagle opuszcza Sunderland i wraca do Londynu. Decyzja zapadła po urazie Liama Delapa, który wyłączył angielskiego napastnika z gry na dłużej. Zamiast sprowadzenia Nicolasa Jacksona z Bayernu Monachium do Chelsea, londyński klub postawił właśnie na młodego Hiszpana. Guiu zdążył rozegrać w barwach Sunderlandu zaledwie 13 minut.
Czytaj także
Marc Guiu wraca do Londynu, choć jego przygoda z Sunderlandem była bardzo krótka. Chelsea zdecydowała się przerwać wypożyczenie młodego napastnika, reagując na problemy kadrowe po kontuzji Liama Delapa. Angielski snajper doznał urazu w starciu z Fulham i nie będzie mógł wspomóc drużyny przez bliżej nieokreślony czas.
Początkowo sztab szkoleniowy The Blues rozważał ściągnięcie z powrotem z Bayernu Monachium Nicolasa Jacksona, ale ostatecznie postawiono na mniej doświadczonego, choć pełnego zapału Guiu. Hiszpan zdołał zagrać w Premier League dla Czarnych Kotów zaledwie przez 13 minut – tyle wystarczyło, by oficjalnie zadebiutował na angielskich boiskach.
Jak podaje Chelsea24News, klub z Londynu szukał szybkiego wsparcia na pozycji napastnika i wybór padł właśnie na 19-latka. Teraz kibice będą bacznie obserwować, jak Guiu odnajdzie się w nowych-starych realiach Stamford Bridge, mając szansę powalczyć o miejsce w ataku The Blues.