AC Milan walczy o Kiwiora! Arsenal twardo stawia warunki transferu

Czy Jakub Kiwior zmieni barwy klubowe jeszcze tego lata? AC Milan nie zamierza odpuszczać i właśnie złożył konkretną ofertę za polskiego obrońcę. Arsenal jednak nie zamierza oddać swojego defensora za bezcen – oczekuje dokładnie 25 milionów funtów. Co ciekawe, sam Kiwior podobno jest otwarty na powrót do Serie A, a włoski klub może wkrótce spełnić finansowe żądania londyńczyków. Szykuje się jeden z najgłośniejszych transferów okienka!
Jakub Kiwior znów na celowniku włoskich gigantów – tym razem to AC Milan postanowił zawalczyć o reprezentanta Polski. Jak donosi "TuttoMercatoWeb", Arsenal dostał już oficjalną ofertę za swojego obrońcę. Kanonierzy, choć nie zamierzają pozbywać się Kiwiora na siłę, jasno postawili warunki: 25 milionów funtów albo nie ma mowy o transferze.
W północnym Londynie atmosfera robi się gorąca. Nowy sezon Premier League startuje lada moment, a Arsenal nie przestał jeszcze działać na rynku transferowym. Już wcześniej udało się sprowadzić kilku ciekawych zawodników, jak chociażby Viktora Gyokeresa, ale teraz na stole leży poważna decyzja – czy oddać Kiwiora? Polak od stycznia 2023 roku rozegrał już 68 spotkań pod okiem Mikela Artety, strzelając 3 bramki i dokładając 5 asyst. Niby statystyki nie powalają, ale w Premier League taki wszechstronny defensor to prawdziwy skarb.
Włoskie media nie mają wątpliwości – Rossoneri są zdeterminowani, żeby zobaczyć Kiwiora ponownie w Serie A. Sam zainteresowany ponoć nie zamyka się na taki ruch, więc wszystko zależy od tego, czy Milan sięgnie głębiej do kieszeni. Arsenal nie zamierza jednak schodzić z ceny i czeka na konkretny przelew. Sytuacja może rozwinąć się błyskawicznie, bo w Mediolanie panuje przekonanie, że warto postawić na Polaka po odejściu innych kluczowych obrońców.
Na razie Arsenal skupia się na ligowym starciu z Manchesterem United, ale saga transferowa z udziałem Kiwiora rozkręca się na dobre. Czy za kilka tygodni zobaczymy go znów na włoskich boiskach? Sprawa nabiera rumieńców i wcale nie jest przesądzona. Jedno jest pewne – jeśli Milan spełni oczekiwania finansowe londyńczyków, ten transfer może dojść do skutku szybciej, niż się wszystkim wydaje.